Premier League: Triumf Chelsea w derbach. Świetny debiut Ben’a Chilwell’a

Getty Images

Czwarta seria gier na angielskich boiskach rozpoczęła się od derbowego pojedynku pomiędzy Chelsea Londyn i Crystal Palace. Pierwsza połowa na Stamford Bridge nie przyniosła wielu emocji. Wydawało się, że “The Blues” znów mogą mieć problemy z wywalczeniem niezwykle pożądanego przez nich zwycięstwa. Druga połowa rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Inauguracyjne spotkanie czwartej kolejki Premier League w szczególności miało spore znaczenie dla podopiecznych Franka Lamparda. Po głośnych, letnich transferach Chelsea z impetem mieli przystąpić do nowego sezonu. Kolejne spotkania, w tym porażka w hitowym starciu z Liverpoolem (0:3) oraz rozczarowujący remis z West Bromwich Albion (3:3), przysporzyła drużynie “The Blues” więcej kłopotów i rozczarowań, aniżeli radości. Derby przeciwko Crystal Palace miały pokazać, że to jedynie wpadek przy pracy. Coś naturalnego w przypadku wdrażania sporej liczby nowych twarzy do zespołu.

Po pierwszej części spotkania drużyna gospodarzy mogła czuć ogromną frustrację. Ich przewaga w posiadaniu piłki nie podlegała żadnej dyskusji, jednak nie miało to jakiegokolwiek przełożenia na klarowne szanse. Nie licząc prób w wykonaniu N’golo Kante oraz operującego z przodu Timo Wernera, defensywa Crystal Palace nie dopuściła do poważniejszego zagrożenia ze strony rywala. W szczególności sporo wątpliwości, podobnie jak w poprzednich meczach, pozostawiała postawa wspomnianego Wernera oraz Havertza. Mowa o piłkarzach kreowanych na nowe gwiazdy drużyny. Sytuacja zespołu Lamparda tym bardziej mogła niepokoić, iż Chelsea nie wygrała żadnego z ostatnich pięciu meczów w Premier League, kiedy po pierwszej połowie nie zdobyła bramki.

Druga połowa pokazała, że statystyki nie odgrywają żadnej roli, a nieudolność “The Blues” zaprezentowana przed przerwą to tylko złe miłego początki. Przed szereg wyszedł przede wszystkim debiutant Ben Chillwell. Boczny obrońca Chelsea tuż po zmianie stron otworzył wynik spotkania, a następnie dołożył asystę przy bramce Kourta Zoumy. Sprowadzony z Leicester City zawodnik został trzecim debiutantem w historii klubu, który w debiucie zanotował bramkę i asystę. Wcześniej uczynili to Deco w 2007 roku oraz Alvaro Morata dziesięć lat później. Gospodarze nie poprzestali na dwubramkowym prowadzeniu, dwukrotnie pokonując Vicente Guaitę z rzutów karnych. Pewnym egzekutorem obu jedenastek został Brazylijczyk Jorginho.

03.10.2020, 4. kolejka Premier League, Stamford Bridge

Chelsea Londyn – Crystal Palace 4:0 (0:0)

Chilwell 50′, Zouma 66′, Jorginho k. 78′, k. 82′

Chelsea: Mendy, Azpilicueta, Zouma, Silva, Chilwell – Jorginho, Kante (83′ Kovacić) – Hudson-Odoi (83′ Pulisić), Havertz, Werner – Abraham

Crystal Palace: Guaita, Ward, Kouyate, Sakho, Mitchell – Townsend, McCarthy (67′ Milivojević), McArthur (72′ Riedewald), Eze – Ayew, Zaha

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x