Premier League: Potknięcie „Czerownych Diabłów” na The Hawthorns
Rozczarowujący rezultat dla Manchesteru United. W meczu 24. kolejki Premier League zespół Ole Gunnara Solskjaera zaledwie zremisował z jednym z kandydatów do spadku.
Wydawało się, że wizyta na The Hawthorns będzie dla Manchesteru United czystą formalnością. Piłkarze WBA w bezpośrednich domowych starciach przeciwko ekipie z Old Trafford przegrali dziewięć z 12 spotkań w Premier League. Co więcej, goście niedzielnej rywalizacji kontynuowali świetną passę 18 wyjazdowych meczów bez porażki, na którą złożyło się 13 zwycięstw i 5 remisów. Niezłomna postawa piłkarze Sama Allardyce'a sprawiła jednak, że "Czerwone Diabły" nie miały łatwego zadania.
Dość zaskakująco pierwsza sytuacja bramkowa już na samym początku spotkania przyniosła otwierające trafienie, które stało się dziełem piłkarzy WBA. Napastnik Mbaye Diagne wyskoczył do dośrodkowanej piłki i strzałem głową pokonał Davida de Geę. Gol Sengalczyka mający miejsce dokładnie w 83. sekundzie był najszybszą straconą przez Manchester United bramką od stycznia 2018 roku. Wówczas w rywalizacji z Tottehamem golkiper "Czerwonych Diabłów" został pokonany przez Christiana Eriksena po 11 sekundach. W pierwszej części meczu podopieczni Ole Gunnara Solskjaera nie prezentowali wielkiej jakości w grze. Na ich szczęście po raz kolejny dał o osobie znać Bruno Fernandes, który zawsze znajduje sposób na wyjście z opresji. Pięknym uderzeniem z woleja po asyście Luke'a Shaw'a kilka chwil przed zejściem na przerwie doprowadził do wyrównania.
Po zmianie stron zawodnicy Manchesteru United wyglądali znacznie lepiej. Nie oznacza to jednak, że gospodarze nie mieli nic do powiedzenia. Wręcz przeciwnie. Największe zagrożenie stwarzał strzelec pierwszej bramki Mbaye Diagne. W 78. minucie mógł wprowadzić swój zespół na prowadzenie, lecz w sytuacji sam na sam z de Geą przegrał pojedynek z Hiszpanem. Golkiper gości okazał się lepszy również przy natychmiastowej dobitce. Sytuacja nie miałaby miejsca, gdyby nie katastrofalna pomyłka Harry'ego Maguire'a. Dziesięć minut później gospodarze powinni przesądzić o wyniku na swoją korzyść. Diane otrzymał futbolówkę na piątym metrze, którą przeniósł jednak nad poprzeczką bramki de Gei. Zmarnowane sytuacje mogły zemścić się w na gospodarzach w doliczonym czasie gry. Szansę rehabilitacji za wcześniejszy błąd otrzymał Maguire. Strzał głową środkowego obrońcy został jednak zatrzymany przez Johnstone'a, który do samego końca zachował czujność, a piłka ostatecznie zatrzymała się na słupku.
14.02.2021, 24. kolejka Premier League The Hawthorns
West Bromwich Albion - Manchester United 1:1 (1:1)
Diagne 2' - Fernandes 44'
West Bromwich Albion: Johnstone – Peltier (46' Furlong), Ajayi, Bartley, Townsend – Yokuslu (67' Livermore) – Snodgrass (87' Phillips), Maitland-Niles, Gallagher, Pereira – Diagne
Manchester United: De Gea – Wan-Bissaka, Lindelof, Maguire, Shaw – McTominay, Fred (79' van de Beek) – Rashford, Fernandes, Martial (66' Greenwood) – Cavani
-
PolecanePech Casha. Poznał diagnozę
Kamil Gieroba / 5 listopada 2024, 15:38
-
1 Liga PolskaBetclic 1 Liga: Wisła traci punkty z GKS-em Tychy
Michał Szewczyk / 4 listopada 2024, 20:51
-
AktualnościTrzy ekstraklasowe mecze! Znamy pary 1/8 finału Pucharu Polski
Michał Szewczyk / 4 listopada 2024, 16:43
-
AktualnościOficjalnie: Lech Poznań złożył odwołanie ws. czerwonej kartki Michała Gurgula
Victoria Gierula / 4 listopada 2024, 16:27
-
AktualnościOficjalnie: Kolejna żółta kartka Goncalo Feio. Portugalczyk mecz Legii z Lechem zobaczy z trybun
Victoria Gierula / 4 listopada 2024, 7:00
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Legia lepsza w historycznym hicie [SKRÓT WIDEO]
Michał Szewczyk / 3 listopada 2024, 23:24