Premier League – podsumowanie 21. kolejki

Trwa najbardziej intensywny okres w sezonie Premier League. Dwa ostatnie dni 2017 roku upłynęły pod znakiem meczów 21. kolejki. Przedstawiamy ich podsumowanie, w nieco nietypowej formie.

Około osiemnaście godzin - tyle wynosił czas pomiędzy zakończeniem ostatniego meczu 21. kolejki a rozpoczęciem pierwszego spotkania 22. serii gier Premier League. Krótka przerwa oraz fakt nałożenia się na nią nocy sylwestrowej wymusiły na nas zmianę formy naszego przeglądu wydarzeń ostatnich dni z angielskich boisk. Prezentujemy tym samym 21 liczb w ramach podsumowania 21. kolejki najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii.

1 - Pierwszy mecz pod wodzą nowego menedżera rozegrała Swansea. Carlos Carvalhal zaliczył zwycięski debiut, choć przez 85 minut meczu z Watfordem nic na to nie wskazywało.
2 - Tuż przed końcem roku doszło do zmiany na drugim miejscu w tabeli. Nowy rok na pozycji wicelidera rozpocznie Chelsea.
3 - Na trzecie miejsce, po swoim trzecim z rzędu remisie, spadł natomiast Manchester United.
4 - Do tylu meczów bez zwycięstwa wzrosła po sobotniej porażce z Liverpoolem niechlubna passa Leicester City.
5 - Tyle goli zaaplikowała w sobotę swojemu rywalowi Chelsea. Bramkarza Stoke pokonało pięciu różnych zawodników "The Blues": Antonio Rüdiger, Danny Drinkwater, Pedro, Willian oraz Davide Zappacosta.
6 - Przed sobotnim meczem z Brighton (0:0), Newcastle przegrało sześć z dziesięciu ostatnich spotkań u siebie. Co ciekawe, menedżer "Srok" Rafael Benitez wcześniej w swojej karierze w Premier League również przegrał na własnym stadionie sześć razy, tyle że w... 110 meczach.
7 - Po pięciu straconych bramkach w dwóch ostatnich meczach Burnley znów zagrało na zero z tyłu. Siódma drużyna ligowej tabeli zanotowała siódmy w sezonie remis.
8 - Ósmą porażkę w sezonie poniósł natomiast Everton. Po kilku udanych meczach pod wodzą Sama Allardyce'e "The Toffies" znów zaczynają przypominać drużynę z początku sezonu. Tym razem okazali się gorsi od Bournemouth.
9 - Tyle meczów rozegrano zgodnie z planem w 21. kolejce. Derbowe starcie pomiędzy Tottenhamem a West Hamem zostało bowiem przełożone na 4 stycznia.
10 - Suma cyfr 8+1+1. Niedzielne spotkanie z West Bromwich było meczem numer 811 dla Arsene'a Wengera w roli menedżera Arsenalu. Francuz pobił dzięki temu rekord Premier League, należący dotąd do obchodzącego ostatniego dnia roku 76. urodziny sir Aleksa Fergusona, który poprowadził Manchester United w 810 meczach.
11 - Jedenaste czyste konto w sezonie zachował David De Gea. Golkiper Manchesteru United nie dał się pokonać w sobotę graczom Southampton, ratując kilka razy "Czerwone Diabły" od utraty gola.
12 - Niebieska część Manchesteru również wiele zawdzięcza swojemu bramkarzowi. Ederson obronił rzut karny w doliczonym czasie gry przeciwko Crystal Palace, dzięki czemu City pozostają drużyną z najmniejszą liczbą straconych bramek w lidze, mając ich dokładnie dwanaście.
13 - Tylko tyle minut trwał sobotni występ Romelu Lukaku. Po groźnie wyglądającym zderzeniu głowami z Wesley'em Hoedtem Belg musiał przedwcześnie opuścić boisko. Obyło się na szczęście bez poważniejszych konsekwencji.
14 - Tyle goli padło w siedmiu sobotnich meczach 21. kolejki. Średnia łatwa do obliczenia.
15 - Tyle wynosi seria meczów bez porażki Liverpoolu. "The Reds" ostatni raz przegrali 22 października z Tottenhamem. W sobotę przedłużyli swoją passę pokonując Leicester 2:1.
16, 17 - Zapewne nie stałoby się tak, gdyby nie dwie bramki najlepszego strzelca drużyny z Anfield - Mohameda Salaha. Dla Egipcjanina były to gole numer 16 i 17 w tym sezonie Premier League.
18 - Na tylu zwycięstwach skończyła się passa Manchesteru City po niespodziewanym niedzielnym remisie z Crystal Palace. To absolutny rekord Premier League.
19 - Tyle natomiast wynosi passa West Bromwich bez wygranej. Klub Grzegorza Krychowiaka, który dostał w niedzielę 19 minut gry przeciwko Arsenalowi, zajmuje 19. miejsce w tabeli.
20 - Na ostatnim - 20. miejscu - rok kończy natomiast Swansea.
21 - Aż tyle strzałów w meczu przeciwko Stoke oddała Chelsea. Dla porównania, rywal uderzył na bramkę mistrzów Anglii tylko raz. Dominacja absolutna.