Premier League: Passa Arsenalu trwa
W meczu 32. kolejki angielskiej Premier League Burnley FC przegrał na własnym stadionie z Arsenalem 0:1. To siódme z rzędu zwycięstwo "Kanonierów". Cały mecz na ławce rezerwowych spędził Wojciech Szczęsny.
Gracze Arsenalu są ostatnio w świetnej dyspozycji. Ich celem dziś w Burnley było przedłużenie swojej zwycięskiej passy do siedmiu zwycięstw. Gospodarze jednak potrafili już w tym sezonie urwać punkty drużynom z czołówki tabeli, pokonując Manchester City oraz remisując z Chelsea. "Kanonierzy" z pewnością nie mogli ich zlekceważyć.
Podopieczni Arsene'a Wengera byli jednak zdecydowanym faworytem i bardzo szybko chcieli udowodnić swoją jakość. Od początku meczu wyraźnie przeważali i przyniosło to efekt już w 12. minucie. Na listę strzelców wpisał się Aaron Ramsey.
Goście próbowali pójść za ciosem i w kolejnych minutach wciąż byli stroną przeważającą. Szczególnie aktywni byli Mesut Ozil i Alexis Sanchez, ale w pierwszej połowie wynik już się nie zmienił.
Drugą połowę nieco odważniej rozpoczęli zawodnicy Burnley. Swoją okazję miał Ashley Barnes, ale jego uderzenie wybronił David Ospina.
Po chwili wszystko wróciło już jednak do normy. Arsenal ponownie przejął inicjatywę i kontrolował przebieg gry, próbując podwyższyć prowadzenie. Bliski szczęścia był Sanchez, którego celny strzał zatrzymał jednak Tom Heaton.
W dalszej fazie meczu na boisku niewiele się działo. "Kanonierzy" grali mądrze i nie pozwalali gospodarzom na zbyt wiele, jednak sami już nie kwapili się do ostrzejszych ataków. Jednobramkowe prowadzenie gości utrzymało się do końca meczu. Arsenal pokonał Burnley 1:0 i umocnił się na drugim miejscu w ligowej tabeli. Do prowadzącej Chelsea "Kanonierzy" tracą już tylko cztery punkty. "The Blues" mają jednak o dwa rozegrane mecze mniej. Jutro w derbach Londynu zmierzą się na wyjeździe z Queens Park Rangers.
Burnley FC - Arsenal FC 0:1 (0:1)
Bramki:
Kartki:
Burnley: Heaton - Trippier, Duff, Shackell, Mee - Jones (90, Taylor), Arfield, Boyd, Barnes - Ings, Vokes.
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla, Ramsey, Ozil, Sanchez (90, Sanchez) - Giroud (82, Welbeck).
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29