Benteke ucisza White Hart Lane

Tottenham oddala się od Champions League. Spurs przegrali na własnym obiekcie 1:0 z Aston Villą, dzięki bramce Benteke. Taki wynik oznacza, że w przyszłym sezonie Koguty występować raczej będą w Lidze Europejskiej a nie w Lidze Mistrzów.

By liczyć się w walce o Champions League Tottenham musiał dzisiaj wygrać starcie z Aston Villą. Jednak były trener Spurs, Tim Sherwood nie zamierzał oddać 3 punktów bez walki posyłając na plac gry identyczną jedenastkę jak w meczu z QPR.

Jedyną bramkę tego popołudnia zdobył w 35 minucie Christian Benteke strzałem głową po dośrodkowaniu Leandro Bacuny. Belg znajduje się ostatnio w wybornej dyspozycji. To jego siódma bramka w ostatnich pięciu meczach, dzięki czemu The Villans utrzymują 6 oczek przewagi nad strefą spadkową.

Z kolei Tottenham wobec dzisiejszej ma nikłe szanse na awans do pierwszej czwórki. Podopieczni Mauricio Pocchetino tydzień temu zremisowali bezbramkowo z Burnley, a teraz na własnym stadionie nie dali rady Aston Villi i z 54 punktami zajmują 7 miejsce tracąc do 4 miejsca ponad 6 punktów.

Bramki:

0:1, C. Benteke 35′

Tottenham: M. Vorm, V. Chirches (D. Yedlin 79′), F. Fazio, E. Dier, D. Rose – N. Bentaleb, R. Mason, C. Eriksen, N. Chadli (R. Soldado 62′), A. Townsend (E. Lamela 79′)- H. Kane.

Aston Villa: B. Guzan – L. Bacuna, R. Vlaar, C. Clark (N. Baker 18′), K. Richardson – F. Delph, C. Sanchez, T. Cleverley – J. Grealish (A. Weimann 63′), G. Agbonlahor (J. Cole 70′), C. Benteke.