
Premier League: nierozstrzygnięty pojedynek w Bitwie o Anglię
W Bitwie o Anglię nie zobaczyliśmy goli.
Rywalizacja Manchesteru United z Liverpoolem już od wielu lat rozgrzewała do czerwoności. Dwaj wielcy rywale. W tym sezonie, wyniki spotkań pomiędzy tymi zespołami mogą bezpośrednio rozstrzygać o zdobyciu mistrzostwa Anglii. To na pewno dodawało pikanterii dzisiejszemu starciu. Czy Bruno Fernandes i spółka zdobędą trzy punkty, a może Liverpool znów udowodni swoją wyższość. Zapraszam na relację z Bitwy o Anglię!
Obie drużyny zaczęły na bardzo dużej intensywności. Jednak z każdą mijającą minutą, stroną zaczynającą wyraźnie przeważać był Liverpool. Podopieczni Kloppa wyszli z założenia, że skoro ich najsłabszym punktem jest defensywa, to przecież najlepszą obroną jest atak. Po 45. minutach posiadanie piłki wynosiło aż 66% na korzyść gospodarzy. The Reds zabrali piłkę i konstruowali akcje pozycyjnie, ale ich niewystarczająca kreatywność nie pozwoliła im na objęcie prowadzenia. Paradoksalnie, to właśnie Manchester United miał najlepszą sytuację do zdobycia gola. Po faulu na Shawie, Czerwone Diabły miały rzut wolny. Do piłki podszedł Bruno Fernandes i pięknie przymierzył, ale piłka nieznacznie minęła bramkę strzeżoną przez Alissona. Do przerwy wynik był bezbramkowy.
Druga połowa nie była wcale lepsza od pierwszej. Obie drużyny skoncentrowały się głównie na obronie wyniku. Żadna z nich nie chciała przesadnie zaryzykować, aby rezultat nagle się nie odwrócił. Zobaczyliśmy Manchester United w szybkim ataku i Liverpool w pozycyjnym rozegraniu, ale oba zespoły były zwyczajnie nieskuteczne i trochę nie wiedziały co zrobić z piłką. W najlepszej dyspozycji nie były też gwiazdy takie jak: Salah, Fernandes, Mane, czy Rashford. Portugalczyk miał w tym meczu dwie dobre sytuacje, ale nie wykorzystał ich. Niestety padł dziś jedynie wynik bezbramkowy.
Liverpool - Manchester United 0:0 (0:0)
Liverpool: Alisson – Alexander-Arnold, J. Henderson, Fabinho, Robertson – Alcántara, Wijnaldum, Shaqiri (76' Jones) – M. Salah, Firmino (84' Origi), Mané.
Manchester United: de Gea – Wan-Bissaka, Lindelöf, Maguire, Shaw – Fred, McTominay – Rashford, B. Fernandes (89' Greenwood), P. Pogba – Martial (61' Cavani).
Kartki: 33' Shaqiri (LIV), 65' Fabinho (LIV) – 90+4' Rashford (MUN)
Sędzia: Friend
-
Kwadrans futboluBarcelona znowu niszczy Real, sezonie zakończ się! I KWADRANS FUTBOLU #159
Rafał Makowski / 11 maja 2025, 21:50
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal nadal nie potrafi wygrać. Bezbramkowy remis z Górnikem (WIDEO)
Michał Szewczyk / 22 kwietnia 2025, 21:40
-
Kwadrans futboluBarcelona robi remontade i pokazuje Realowi jak grać w piłkę I KWADRANS FUTBOLU #157
Rafał Makowski / 20 kwietnia 2025, 15:05
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Lechia w doliczonym czasie zdobywa arcyważne trzy punkty (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 12:30
-
Kwadrans futboluJak Barcelona nie może to Szczęsny pomoże! KWADRANS FUTBOLU #156
Rafał Makowski / 13 kwietnia 2025, 14:44
-
1 Liga PolskaKontrowersja w meczu Warta Poznań-Górnik Łęczna. Trener grzmi. "To jest nielogiczne i nieprawdziwe"
Karolina Kurek / 12 kwietnia 2025, 9:21