Premier League: Everton górą w starciu z Chelsea
W meczu inaugurującym 16. kolejkę Premier League Everton pokonał przed własną publicznością Chelsea 3:1. Dwa gole dla zwycięzców strzelił Dominic Calvert-Lewin.
Sobotni mecz zapowiadany był jako pojedynek klubowych legend na ławkach trenerskich. Chelsea, pomimo przedsezonowych zawirowań, całkiem nieźle poczyna sobie pod wodzą Franka Lamparda. Dla jego rywala dzisiejsze starcie było natomiast debiutem w roli menedżera Evertonu. Duncan Ferguson, który najlepsze lata swojej piłkarskiej kariery spędził właśnie na Goodison Park, tymczasowo zastąpił zwolnionego przed kilkoma dniami Marco Silvę, który zostawił The Toffies w strefie spadkowej. Pomimo sporej różnicy dzielącej oba zespoły w tabeli, spotkanie zapowiadało się niezwykle interesująco.
Zaledwie pięciu minut potrzebował Ferguson, aby cieszyć się z pierwszego gola swoich podopiecznych. Akcję gospodarzy zainicjował Gylfi Sigurðsson, który zagrał na prawą stronę do Djibrila Sidibé, a precyzyjne dośrodkowanie Francuza wykorzystał Richarlison, który wbiegł między obrońców Chelsea i strzałem głową otworzył wynik meczu.
Szybka strata gola nie zwiastowała Chelsea nic dobrego. The Blues w tym sezonie nie zdobyli jeszcze punktów w meczu, w którym musieli gonić wynik. Podopieczni Franka Lamparda potrzebowali trochę czasu na wejście w swój rytm, ale z minuty na minutę się rozkręcali. Przez większość pierwszej połowy gra toczyła się na połowie Evertonu. Gościom brakowało jednak dobrego wykończenia akcji. W efekcie, przed przerwą wynik nie uległ już zmianie.
Drugą odsłonę, podobnie jak pierwszą, od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze. Dominic Calvert-Lewin wykorzystał fatalne zachowanie duetu środkowych obrońców Chelsea i podwyższył prowadzenie Evertonu. Tym razem odpowiedź The Blues była jednak natychmiastowa. Ledwie trzy minuty później kontaktowego gola strzelił płaskim strzałem z dystansu Mateo Kovačić.
Po mocnym początku drugiej połowy gra stała się bardziej otwarta. Akcje toczyły się zarówno pod jedną, jak i drugą bramką. Najlepsze okazje do zdobycia bramki mieli Theo Walcott po stronie Evertonu oraz Mason Mount w zespole Chelsea.
W końcówce meczu piłkarze Evertonu zdołali zadać ostateczny cios i przypieczętować swoje zwycięstwo. Akcja z 84. minuty jest najlepszym podsumowaniem defensywy Chelsea w tym spotkaniu. Zaczęło się od fatalnego wyprowadzenia piłki przez Kepę Arrizabalagę, a skończyło absolutnym ośmieszeniem obrony The Blues przez duet Dominic Calvert-Lewin - Tom Davies. Ten pierwszy, pomimo niełatwej sytuacji, posłał piłkę do siatki między nogami hiszpańskiego golkipera, zdobywając swoją drugą bramkę w tym meczu.
07.12.2019, 16. kolejka Premier League, Liverpool, Goodison Park
Everton FC - Chelsea FC 3:1 (1:0)
Richarlison 5', Dominic Calvert-Lewin 49', 84' - Mateo Kovačić 52'
Everton: Jordan Pickford - Djibril Sidibé, Mason Holgate, Michael Keane, Lucas Digne (Leighton Baines 82') - Morgan Schneiderlin, Gylfi Sigurðsson, Theo Walcott (Bernard 86'), Alex Iwobi - Richarlison (Tom Davies 71'), Dominic Calvert-Lewin.
Chelsea: Kepa Arrizabalaga - Reece James (Michy Batshuayi 82'), Andreas Christensen, Kurt Zouma, César Azpilicueta - N'Golo Kanté, Mateo Kovačić, Mason Mount - Willian (Callum Hudson-Odoi 71'), Christian Pulisic, Tammy Abraham.
Żółte kartki: Digne, Richarlison, Calvert-Lewin (Everton)
Sędzia: Craig Pawson
-
PolecaneOficjalnie: To będą ludzie Amorima. Manchester United zatwierdził sztab
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 7:04
-
Plotki transferoweKiwior nie narzeka na brak zainteresowania. Trafi do włoskiego giganta?
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 18:39
-
Plotki transferowe"Żołnierz Kloppa" odejdzie w styczniu z Liverpoolu?
Victoria Gierula / 15 listopada 2024, 18:19
-
Plotki transferoweGwiazdor Bundesligi jedną nogą w Liverpoolu
Mateusz Polak / 12 listopada 2024, 16:00
-
PolecanePremier League: Manchester City nie miał takiej serii... od 18 lat!
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:09
-
AktualnościPremier League: Liverpool wykorzystał wpadkę Manchesteru City. Pokonał Aston Villę i umocnił się na pozycji lidera
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 22:55