Premier League: Dwie czerwone kartki, jeden zwycięzca – City triumfuje na Villa Park!
Manchester City stracił gola już w... 21 sekundzie. Pomimo rozdrażnienia na początku spotkania, "Obywatele" zgarnęli pewne 3 punkty i zmierzają po kolejny tytuł mistrzowski.
Aston Villa bieżącą kampanię Premier League rozpoczęła z wielkim przytupem i wciąż walczy o miejsce w TOP6. Przeciwnik nie byle jaki, bo Manchester City. Piłkarze z Birmingham mają nie lada problem z "The Citizens", ponieważ ostatni raz wygrali z nimi.. w 2013 roku. Pora na przełamanie?
Mogliśmy zakładać wszystkie scenariusze, ale gola w 21 sekundzie dla Aston Villi nie przewidział nikt. Po faulu Rodrigo sędzia odgwizdał rzut wolny, a Jacob Ramsey wykonał go błyskawicznie. John Stones minął się z piłką, która trafiła pod nogi Olliego Watkinsa. Ten odnalazł w polu karnym Johna McGinna, a Szkot otworzył wynik spotkania. Po 21 sekundach od pierwszego gwizdka! Zdecydowanie ten gol rozwścieczył "Obywateli", którzy od tej pory napierali na bramkę Emiliano Martineza. W 22' minucie w końcu złapali kontakt z rywalem. Bernardo Silva podał do Phila Fodena, a ten przymierzył w lewy dolny róg bramki. 1:1! Podopieczni Pepa Guardioli zupełnie zdominowali ten mecz. Posiadanie piłki? 80% do 20% dla Manchesteru! To nie mogło się skończyć inaczej, jak kolejnym golem, tym razem autorstwa Rodriego. Drugą już asystę w tym spotkaniu zaliczył Bernardo Silva. W 42' minucie zupełnie odcięło Johna Stonesa, który brutalnie wjechał w kolano przeciwnika. Arbiter Bankes najpierw dał Anglikowi żółtą kartkę, ale po analizie VAR zmienił swoją decyzję. Czerwona kartka!
Najwidoczniej Matty Cash pozazdrościł Stonesowi, bo w ciągu 2 minut zdążył złapać 2 żółte kartki i wyleciał w boiska. Totalnie głupie zachowanie prawego obrońcy gospodarzy. Dzięki temu siły na boisku znowu się wyrównały.. Chociaż od początku spotkania to goście byli stroną dominującą. Od 57' minuty mieliśmy więc po 10. zawodników w drużynach. Pomimo kompletnej dominacji Manchesteru City, ostatecznie wynik spotkania się nie zmienił i goście mogą sobie dopisać kolejne 3 punkty. Omijając słabą postawę Johna Stonesa i sytuację z 21' sekundy, można by rzec – tak się gra! Pep Guardiola i jego zespół pewnie zmierzają po kolejny tytuł.
Villa Park, Birmingham
Aston Villa - Manchester City 1:2 (1:2)
McGinn 1' – Foden 22', Rodri 40'
Aston Villa: Martinez – Cash, Konsa, Mings, Targett – Nakamba (63' Barkley), Luiz – Traore (75' El-Ghazi), McGinn, Ramsey (46' Davis) – Watkins
Manchester City: Ederson – Zinchenko, Dias, Stones, Walker – Gundogan, Rodri, Silva B. – Foden, Gabriel Jesus (46' Laporte), Mahrez (90' Fernandinho)
Żółte kartki: Gundogan 44'
Czerwone kartki: Cash 57' (druga żółta) – Stones 44'
-
News dniaPremier League: Manchester City remisuje mimo dominacji. Niewykorzystany karny Haalanda
Karolina Kurek / 26 grudnia 2024, 15:24
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
PolecanePremier League: Derby dla Manchesteru United. Odwrócili losy meczu w końcówce!
Karolina Kurek / 15 grudnia 2024, 19:32
-
PolecanePremier League: Rezerwowy daje trzy punkty Nottingham Forest. Co za błąd Casha
Karolina Kurek / 14 grudnia 2024, 20:34