Premier League: Brighton remisuje z WBA. Kamil Grosicki poza kadrą
W przedostatnim meczu 6. kolejki Premier League Brighton podejmowało u siebie West Bromwich Albion. Spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Obie drużyny krótko mówiąc nie imponują formą w obecnym sezonie. Oprócz ciekawych meczów z zespołami z Big Six zarówno Mewy, jak i The Baggies niczym nie wyróżniły się na tle reszty drużyn i zasłużenie zajmowały jedne z ostatnich miejsc tabeli. Mogło wydawać się, że nieznacznym faworytem bezpośredniego pojedynku był Brighton, mający skutecznego w tym sezonie Neala Maupaya. Francuz w obecnej kampanii mógł pochwalić się czteroma golami i jedną asystą w rozgrywkach Premier League. Od marca 1991 każde z ligowych starć wygrywał gospodarz, co mogło wskazywać na nieznaczną przewagę drużyny Grahama Pottera.
W pierwszej połowie zespołem, który starał się prowadzić grę było Brighton. Drużyna Mew wyglądała na bardziej zgraną i zwyczajnie lepszą piłkarsko. West Brom mógł liczyć na nieliczne kontry, które kończyły się strzałami sprawiającymi zagrożenie jedynie przechodniom przed stadionem. Starania gospodarzy dążące do zdobycia prowadzenia w meczu zostały wynagrodzone w 40. minucie. Tariq Lamptey wbiegł w pole karne, posłał prostopadłą piłkę zmierzającą do bramki. Ivanović wraz z Livermorem rzucili się do futbolówki, aby ją wybić, jednak zrobili to na tyle pechowo, że wbili piłkę do własnej bramki. Po pierwszej połowie na tablicy świetlnej widniał wynik 1:0.
Druga połowa była o wiele bardziej wyrównana. West Bromwich wreszcie zaczęło tworzyć sobie dogodne sytuacje. Dwukrotnie poważnie bramce strzeżonej przez Ryana zagroził Matheus Pereira. Brazylijczyk w obu sytuacjach niewystarczająco przyłożył się do uderzenia i nie zdołał zdobyć gola. Jak umieszczać piłkę w siatce rywala pokazał w 83. minucie Karlan Grant. Anglik fanatycznie znalazł się w polu karnym i posłał piłkę tuż pod poprzeczkę.
W meczowej kadrze West Bromwich Albion już kolejny raz w tym sezonie nie znalazł się Kamil Grosicki.
26.10.2020, 6. kolejka Premier League, Amex Stadium, Brighton
Brighton – West Bromwich Albion 1:1 (1:0)
Livermore (Bramka samobójcza) 40' - Grant 83'
Brighton: Ryan – Veltman, Webster, Burn – Lamptey, White, Bissouma, March (Mac Alister 79') – Lallana ( Groß 61'), Trossard (Bernardo 79') – Maupay.
West Brom: Johnstone – Furlong, Ivanović, Ajayi, C. Townsend – Livermore (Robinson 63') – Matheus Pereira, Gallagher, Krovinović, Diangana (Edwards 63') – Grant (Phillips 84')
Żółte kartki: 42' T. Lamptey (BRI), 77' A. Webster (BRI)
Sędzia: Jonathan Moss
-
PolecaneOficjalnie: To będą ludzie Amorima. Manchester United zatwierdził sztab
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 7:04
-
Plotki transferoweKiwior nie narzeka na brak zainteresowania. Trafi do włoskiego giganta?
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 18:39
-
Plotki transferowe"Żołnierz Kloppa" odejdzie w styczniu z Liverpoolu?
Victoria Gierula / 15 listopada 2024, 18:19
-
Plotki transferoweGwiazdor Bundesligi jedną nogą w Liverpoolu
Mateusz Polak / 12 listopada 2024, 16:00
-
PolecanePremier League: Manchester City nie miał takiej serii... od 18 lat!
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:09
-
AktualnościPremier League: Liverpool wykorzystał wpadkę Manchesteru City. Pokonał Aston Villę i umocnił się na pozycji lidera
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 22:55