fot. fot. kicker.de

Niemiecka piłka nożna

Udostępnij:

DFB Pokal: Powrót Bayeru kluczem do awansu

W przedostatnim meczu ćwierćfinałowym, Bayer Leverkusen podejmował Union Berlin. Gospodarze zdołali obrócić losy meczu, dzięki czemu zagrają w półfinale. Ostatecznie ''Aptekarze'' wygrali 3:1.

Pierwszą szansę na zdobycie bramki mieli goście. Ujah został wypuszczony prawą stroną, po czym wrzucił piłkę, w pole karne. Był tam Ulter, który oddał strzał głową, jednak Hradecky zdołał obronić. Wydaję się jednak, że gdyby gol padł, byłby anulowany, ponieważ Ujah w momencie podania znajdował się na pozycji spalonej. W 39. minucie kolejne zagrożenie po wrzutce stworzył Union. Tym razem w roli podającego wcześniej wspominany Niemiec, który zacentrował w kierunku Ingvartsena. Duńczyk wyskoczył nad Tahem i mocnym strzałem głową pokonał bramkarza. W pierwszej połowie brakowało dogodnych okazji po obu stronach, jednak drużyna Ursa Fischera zdobyła bramkę, dzięki czemu do przerwy prowadziła i była bliżej awansu.

Druga połowa, to walenie głową w mur gospodarzy do momentu osłabienia się gości. W 71. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Lanz. Chwile po tej sytuacji Bellarabi otrzymał piłkę w polu karnym od Havertza. Niemiecki skrzydłowy przyjął piłkę, po czym posłał ją w długi róg bramki Gikiewicza. Polak był bez szans. Chwilę później Bayer mógł po raz pierwszy wyjść na prowadzenie. Najpierw uderzać próbował Bender, jednak jego strzał został zablokowany. Po tym strzale piłka trafiła jeszcze do Weisera, który w dogodnej sytuacji nie trafił w bramkę. W 85. minucie Diaby otrzymał idealne, prostopadłe podanie od Havertza, po czym stanął oko w oko z Gikiewiczem. Musiał on jednak uznać wyższość polskiego bramkarza. Po tej sytuacji Demirbay podszedł do rzutu rożnego i posyłając fantastyczne podanie do Aranguiza po chwili mógł cieszyć się wraz z nim z bramki. Piłka spadła na głowę Chilijczyka tak, że ten nie musiał choćby wyskakiwać do strzału. W ostatnich minutach, to ''Aptekarze'' mieli dwie 100% sytuacje. Najpierw w sytuacji sam na sam Havertz próbował przelobować bramkarza gości, jednak zrobił to ze zbyt dużą siłą i piłka przeleciała nad poprzeczką. Później z kontrą wyszło aż trzech zawodników gospodarzy, przy jednym defensorze gości. Bellarabi wystawił piłkę do Diabyego, który ośmieszył obronę, jak i Gikiewicza, po czym zdobył gola, który ustalił wynik spotkania.

Dzięki temu zwycięstwu do półfinału awansowała drużyna Petera Bosza, która zmierzy się z kimś z tej czwórki: Bayern Monachium, Eintracht Frankfurt/Werder Brema, Saarbrucken.

Ćwierćfinał DFB Pokal, 04.03.2020, godz 18:30, Bay Arena (Leverkusen)

Bayer Leverkusen - Union Berlin 3:1 (0:1)

72' Bellarabi, 86' Aranguiz, 90+1' Diaby - 39' Ingvartsen

Bayer Leverkusen: Hradecky - Tah (46' Diaby), Bender, Tapsoba - Amiri (46' Weiser), Aranguiz, Demirbay, Sinkgraven - Havertz, Alario, Bailey (69' Bellarabi)

Union Berlin: Gikiewicz, Friedrich, Schlotterbeck, Parensen - Ryerson, Andrich, Promel (83' Kross), Lenz - Ujah (70' Andersson), Ingvartsen, Bulter (74' Trimel)

Oskar Mochnik

Data publikacji: 4 marca 2020, 20:54

Zobacz również

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.