Porażająca forma FC Southampton, jednym z filarów Jan Bednarek
Ralph Hasenhuttl opisał formę swojej drużyny jako “porażającą”. Piłkarze FC Southampton po raz pierwszy w historii objęli prowadzenie w Premier League.
Drużyna “Świętych” w piątkowy wieczór pokonała Newcastle United (2:0). Wolej Che Adamsa i indywidualna akcja Stuarta Armstronga pozwoliły na odniesienie piątego zwycięstwa w Premier League i dzięki temu wskoczyli na najwyższe miejsce podium. 16 punktów w ośmiu meczach i lepszy bilans bramkowy od Liverpoolu. Pozostaną liderem przynajmniej do niedzieli, o ile Everton nie wygra na Goodison Park z Manchesterem United w sobotnie popołudnie.
– Niesamowite, co obecnie robi mój zespół – skomentował austriacki menedżer, który zmienił obliczę drużyny przez dwanaście miesięcy i od bolesnej porażki z Leicester City (0:9) na St Mary’s Stadium. – Być może mogliśmy dziś strzelić kilka goli więcej. Wszyscy zagrali na najwyższym poziomie. To trochę porażające, co robimy w tej chwili. Dla mnie to żadne zaskoczenie, jak widzę ich na co dzień – dodał Hasenhuttl.
James Ward-Prowse pociąga za sznurki w pomocy, a reszta drużyny też bierze odpowiedzialność po urazie Danny’ego Ingsa. – Myślę, że ważne było pokazanie, że nawet bez Danny’ego mamy jakość, by zdobywać punkty. Wykonaliśmy kroki naprzód i nie jest to przypadek. Z piłką jaki i bez piłki jesteśmy bardzo odważni. Być może stadiony bez fanów nam pomogły, ponieważ nie odczuwamy dodatkowego stresu. Jesteśmy kompletnym zespołem – zakończył trener.
STOP THE COUNT pic.twitter.com/rS94knWEhO
— Southampton FC (@SouthamptonFC) November 6, 2020