Pogoń bez szans w Krakowie
Piotr de Bever (Piłkarski Świat)
Wisła na własnym boisku nie dała większych szans Pogoni Szczecin. Po bardzo dobrej połowie Wisła Kraków wygrała 4-0 (4-0) z Pogonią Szczecin w meczu 35. kolejki Lotto Ekstraklasy w ramach grupy mistrzowskiej.
Spotkanie zaczęło się od dwóch strzałów zespołu gości. Załuskę zaskoczyć próbowali Dawid Kort i Sebastian Kowalczyk, jednak doświadczony bramkarz Wisły nie dał się pokonać. W 18. minucie z prawej strony boiska Huberta Matynie ograł Tomasz Cywka. Obrońca gospodarzy dośrodkował w pole karne, na głowę Patryka Małeckiego, który dobrym uderzeniem pokonał Adriana Hengera. Chwilę później było już 2-0. Fatalny błąd Hengera wykorzystał Paweł Brożek. Golkiper Pogoni źle złapał dośrodkowaną piłkę, a do wypuszczonej przez Hengera futbolówki dopadł właśnie Brożek. To nie był koniec kanonady. W 32. minucie świetne dośrodkowanie wykorzystał Iván González, a trzy minuty później Brożek wyłożył piłkę na pustą bramkę Rafałowi Boguskiemu, który strzelił na 4-0. Wynik podwyższyć mógł jeszcze Semir Štilić, jednak przy strzale z dystansu tym razem nie zawiódł Henger.
Po przerwie Pogoń grała nieco odważniej. Wynikało z tego naprawdę niewiele. Wisła dzisiaj całkowicie kontrolowała grę, nie pozwalając rywalowi na wiele. Próbowali co prawda Rafał Murawski, Cornel Râpă czy wprowadzony z ławki Seyia Kitano, ale nieskutecznie. Przy komfortowym wyniku trener Wisły Kiko Ramírez mógł pozwolić sobie na roszady w składzie. Na boisku pojawili się dwaj debiutanci – 18-letni Wojciech Słomka i 17-letni Kacper Laskoś.
Wisła Kraków 4-0 Pogoń Szczecin
Patryk Małecki 18, Paweł Brożek 24, Iván González 32, Rafał Boguski 35
Wisła: 24. Łukasz Załuska – 19. Tomasz Cywka, 6. Arkadiusz Głowacki, 32. Iván González, 33. Matija Špičić – 9. Rafał Boguski, 29. Krzysztof Mączyński, 7. Pol Llonch, 18. Semir Štilić (52, 17. Jakub Bartosz), 88. Patryk Małecki (74, 47. Kacper Laskoś) – 23. Paweł Brożek (61, 11. Wojciech Słomka).
Pogoń: 12. Adrian Henger – 24. David Niepsuj, 2. Cornel Râpă, 23. Mateusz Matras, 15. Hubert Matynia (46, 32. Robert Obst) – 29. Marcin Listkowski, 8. Mate Cincadze, 6. Rafał Murawski (86, 21. Sebastian Rudol), 10. Dawid Kort, 55. Sebastian Kowalczyk – 11. Spas Delew (67, 18. Seyia Kitano).
żółte kartki: Špičić, Cywka – Râpă, Matras.
sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk).
