The Sun

Dwa szalone spotkania, trzy czerwone kartki, co najmniej pięć cudownych trafień i pokaz umiejętności brazylijskiego czarodzieja – to wszystko mogliśmy oglądać w ubiegłym tygodni na francuskich boiskach. Czas na podsumowanie 3. kolejki Ligue 1.

Metz – Monaco 0:1 (0:0)
Bramki: 78′ Falcao

Znakomity występ Kamila Glika. Polak oprócz nienagannej postawy w defensywie miał szanse otworzyć wynik spotkania strzałem glową z rzutu rożnego. Bramkę na wagę trzech punktów zdobywa Radamel Falcao, ale nie byłoby tej bramki gdyby nie fantastycznie zagranie Rachida Ghezzala sprowadzonego do Księstwa latem, po tym jak dobiegł końca jego kontrakt z Olympique Lyon. Thomas Didillion kilkukrotnie ratował kolegom skórę, a Monaco brakowało skuteczności i większej ilości bramkowych okazji, jak na pojedynek z drużyną z dolnej części tabelki zeszłego sezonu. Ważne trzy punkty i Monaco wciąż bez porażki w tym sezonie.

Lyon – Bordeaux 3:3 (2:1)
Bramki: 10′ Fekir, 23′ Tete, 75′ Traore; 41′ Malcom, 88′ Lerager, 90′ +1 Malcom

Szalone spotkanie. Najpierw Nabil Fekir potrzebując zaledwie trzech kontaktów z piłką pokonał Benoit Costila uderzeniem z linii środkowej boiska. Następnie Kenny Tete podwyższył wynik, czym pokazał Rafaelowi, że jest naprawdę groźnym rywalem do gry w pierwszym składzie. Trzy minuty – dokładnie tyle zajęło Sergiemu Darderowi skompletowanie dwóch żółtych kartoników. W Lyonie zaczynają tęsknić za Gonalonsem. Nadzieje gości na korzystny rezultat podtrzymał Malcom. Po jego strzale z rzutu wolnego piłka odbiła się od muru, Brazylijczyk poprawił i tym razem mógł cieszyć się z pierwszego trafienia w sezonie. Gdy wydawało się, że piękna bramka Traore z rzutu wolnego kończy emocje w tym spotkaniu, do głosu doszli goście. W ciągu 180 sekund wyrwali Lyonowi komplet punktów po trzech kolejkach zdobywając ostatniego gola w doliczonym czasie. Bramka Malcoma na wagę remisu stadiony świata.

Troyes – Nantes 0:1 (0:0)
Bramki: 81′ Sala  

Po dwóch porażkach z rzędu podopieczni Claudio Ranieriego podnieśli się w najlepszych z możliwych sposobów. Nawet czerwona kartka dla Chidoza Awaziema nie przeszkodziła im w zwycięstwie nad beniaminkiem. Strzelec jedynej bramki Emiliano Sala (a zarazem jeden z konkurentów Mariusza Stępińskiego) swoim występem zasłużył na miejsce w jedenastce kolejki.

AS Saint – Etienne – Amiens 0:3 (0:2)
Bramki: 13′ Bamba, 40′ i 66′ Dabo

Pierwszy raz od 43 lat Saint – Etienne rozpoczyna kampanię ligową od trzech zwycięstw z rzędu. Amiens dosłownie samo prosił się w tym meczu o porażkę. Dwa rzuty karne sprezentowane gospodarzom (w tym drugi po błędzie najbardziiej doświadczonego z gości Mathieu Bomera) sprawiły, że rozwiały się marzenia o korzystnym wyniku. Ciekawa historia z Dabo, który pierwszy raz od 30 stycznia 2016 roku ustrzelił dublet. Przyjście do Saint – Etienne nowego trenera Oscara Garcii to póki co najlepsze co mogło się przydarzyć piłkarzom ze Stade Geoffroy – Guichard.

Stade Rennes – Dijon 2:2 (0:1)
Bramki: 14′ i 46′ Mubele; 51′ K.Ch. Hoon, 90’+1 Tavares

Dijon zaliczyło zaskakujący comeback. Po pięknej bramce Mubele na 2:0 wydawalo się, że gospodarze spokojnie kontrolować będą przebieg spotkania. Zwłaszcza, ze z przodu szalał młodziutki Sarr. Z błędu wyprowadzili kibiców gospodarzy Kown Chang – Hoon oraz Julio Tavares. Paradoksalnie, remis zapewnił gościom Edson Mexer, który w pierwszej minucie doliczonego czasu faulował w polu karnym Naima Slitiego. Są to pierwsze ligowe punkty dla beniaminka Dijon.

Nice – EA Guingamp 2:0 (1:0)
Bramki: 45′ Plea, 47′ Walter

Piłkarze Nicei odnieśli wreszcie pierwsze ligowe zwycięstwo. Najpierw asystą przy pierwszej bramce popisał się, że Jean – Michael Seri, który niebawem ma się przenieść do FC Barcelony. Podrażniony czerwoną kartką w przegranym meczu z Napoli w eliminacjach Ligi Mistrzów wypracował groźną sytuację wykończoną przez Remy’ego Waltera. W barwach Nice pojawili się na boisku Wesley Sneijder oraz Mario Balotelli (z ławki). W barwach Guingamp kolejne minuty rozegrał syn Liliama Thurama, Marcus.

Montpellier – Strasbourg 1:1 (1:0)
Bramki: 72′ Congre; 24′ Saadi

Mistrz Ligue 2 wywalczył remis w starciu z Montpellier, co daje im bardzo dobre 10. miejsce w tabeli. Trzeba jednak przyznać, że mecz powinni wygrać gospodarze. Giovanni Sio miał kilka znakomitych okazji, a gdy w końcu jedną z nich wykorzystał, sędzia liniowy podniósł chorągiewkę. Okazało się, że nie uznał prawidłowo zdobytego gola, a byłoby to premierowe trafienie Iworyjczyka po burzliwej przeprowadzce z Rennes.

OSC Lile – SM Caen 0:2 (0:1)
Bramki: 6′ Da Silva, 69′ Santini  

Pierwszy raz od październiku 1991 roku SM Caen wygrywa w Lile. Zdobywa tym samym pierwsze punkty w tym sezonie. Damien Da Silva stoper gości trafia do jedenastki kolejki, a Marcelo Bielsa wciąż poszukuje u swoich graczy optymalnej dyspozycji i równej formy w ligowych potyczkach. Ostatnio przegrali ze Strasbourgiem aż 0:3.

Olympique Marsylia – Angers SCO 1:1 (1:0)
Bramki 17′ N’Jie; 70′ Ekambi

Gdy N’ Jie otworzył wynik wydawało się, że gospodarze spokojnie zwycięża w tym spotkaniu. Zabrakło więcej ognia z przodu i spokoju w defensywie. To pierwsze mógłby zapewnić Dimitri Payet, gdyby nie kontuzja, której nabawił się 30 – latek. Powracający na Orange Velodrome Mandanda nie mógł nic poradzić na celne techniczne uderzenie Karla Ekambiego. Na koniec meczu czerwoną kartkę obejrzał Lucas Ocampos. Mimo wszystko, OM notują dobry początek sezonu – z 7 punktami znajdują się na 4. miejscu.

PSG – Toulouse 6:2
Bramki: 31′ Rabiot, 35′ i 90′ +2 Neymar, 75′ Cavani, 82′ Pastore, 84′ Kurzawa; 18′ Gradel,
78′ T. Silva (sam) 

Co tu dużo pisać – PSG udowodniło w tym spotkaniu, że zamierza zdobyć mistrzostwo ligi. W zwycięstwie nie przeszkodziła im nawet czerwona kartka dla Marco Verattiego (była to trzecia czerwień pokazana w tej kolejce). Wręcz przeciwnie, bo grając w “dziesiątkę” Paryżanie zdobyli aż cztery gole. Pokaz umiejętności Neymara – 2 asyty i dwa gole w tym jedna po znakomitym solowym rajdzie. W ogóle cudownych bramek na Parc des Princes padło co najmniej trzy, wliczając trafienie Neymara po okiwaniu czterech rywali. Pełna relacja z meczu TUTAJ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x