PNA: Zamieszanie przez sędziego. Przerwał mecz przed czasem
Twitter/African Soccer Updates
Bardzo nietypowe sytuacje podczas Pucharu Narodów Afryki.
Wielu fanów piłki nożnej wie, że afrykański turniej ma swój, oryginalny klimat i dochodzi na nim do przedziwnych sytuacji. W środę jednak absurdy z meczu Tunezja – Mali (0:1) przebijają kolejne granice.
Wszystko za sprawą sędziego Janny’ego Sikazwe. W 86. minucie przerwał przed czasem spotkanie, co mocno zdenerwowało reprezentację Tunezji. Po kilku minutach wznowił mecz, choć potem nie doliczył nawet minuty do regulaminowego czasu. Co więcej… ponownie użył końcowego gwizdka na kilka sekund przed 90. minutą.
Janny Sikazwe, arbiter meczu, Tunezja – Mali najpierw zakończył mecz w 86. minucie. Potem go wznowił i zanim upłynęła 90. minuta znów zakończył zawody. Nie doliczył ani chwili, mimo że było 9 zmian, 2 rzuty karne i interwencja VAR. #AfrykaGra #ViaAfryka https://t.co/HP90hwva5B
— Goal.pl (@goalpl) January 12, 2022
Działacze chcieli wezwać drużyny do wznowienia spotkania. Kibice nawet zaczęli wracać na stadion. Byli wszyscy gotowi… ale zabrakło Tunezyjczyków. Ponoć żądają ponownego rozegrania całego meczu.
