PNA: Ghana w finale!
W drugim półfinałowym meczu Pucharu Narodów Afryki Ghana pokonała Gwineę Równikową 3:0 i to właśnie piłkarze spod znaku czarnej gwiazdy zmierzą się w niedzielnym finale z Wybrzeżem Kości Słoniowej.
Za faworyta tego spotkania uchodzili Ghańczycy. Od pierwszych minut mecz był jednak wyrównany, a gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska.
Końcówka pierwszej połowy była jednak piorunująca w wykonaniu reprezentacji Ghany. W 41. minucie Kwesi Appiah został sfaulowany w polu karnym przez bramkarza Gwinejczyków Felipe Ovono. Rzut karny na gola zamienił Jordan Ayew.
Gospodarze turnieju próbowali zaatakować, ale w doliczonym czasie pierwszej odsłony narazili się na kontrę, którą Ghańczycy wykorzystali. Podanie Christiana Atsu wykorzystał Mubarak Wakaso.
Od początku drugiej części gry inicjatywa należała do podopiecznych Avraama Granta, którzy próbowali podwyższyć prowadzenie. Długo im się to jednak nie udawało.
Wreszcie, na kwadrans przed końcem spotkania, Ghańczycy postawili kropkę nad "i". Appiah minął golkipera Gwinei Równikowej, zagrał piłkę do środka, a tam Andre Ayew z bliska wpakował ją do siatki.
W 85. minucie spora grupa kibiców opuściła trybuny i zgromadziła się za linią końcową boiska. Na murawę poszybowały butelki i inne przedmioty, a sędzia zmuszony był przerwać zawody. Jak się potem okazało, byli to kibice reprezentacji Ghany, którzy... przestraszyli się agresywnie zachowujących się sympatyków drużyny gospodarzy. Ci z kolei, z czasem zaczęli opuszczać stadion. To nie zakończyło jednak problemu. Poza stadionem doszło bowiem do zamieszek i do akcji musiała wkroczyć policja. Wreszcie, po ponad półgodzinnej przerwie spotkanie udało się wznowić.
Wynik nie uległ już jednak zmianie. Ghana pokonała Gwineę Równikową 3:0 i awansowała do finału Pucharu Narodów Afryki.
Ghana - Gwinea Równikowa 3:0 (2:0)
Bramki:
Kartki:
Ghana: Razak - Afful, Boye, Mensah, Baba - Acquah, Wakaso (76, Agyemang-Badu), Appiah, Atsu, A. Ayew (82, Acheampong)- J. Ayew.
Gwinea Równikowa: Ovono - Evuy (58, Fabiani), Mbele, da Gracia, Belima - Ellong, Zarandona (82, Ganet), Balboa, Salvador (74, Sipo), Senobua - Nsue.
Foto: theguardian.com
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52