PKO Ekstraklasa: Raków Częstochowa wyjechał z jednym punktem z Wielkopolski


Foto: Jakub Ziemianin / Raków Częstochowa
Raków Częstochowa jedynie zremisował z Wartą Poznań w Grodzisku Wielkopolskim (1:1). Lider PKO Ekstraklasy grał w osłabieniu i zdołał odrobić straty.
Medaliki są na najlepszej ścieżce do historycznego mistrzostwa kraju. – Jesteśmy świadomi miejsca, które zajmujemy, co mamy do wygrania, a co do ewentualnego stracenia, ale ja na to tak nie patrzę i nie wybiegam w przyszłość. Dla nas najważniejszym celem jest mecz z Wartą i zwycięstwo na inaugurację – mówił Marek Papszun. Aż dziewięciopunktowa przewaga nad drugą Legią Warszawa stawia ich w rewelacyjnym położeniu.
Z kolei Warciarze są w środku tabeli i notują serię pięciu meczów bez porażki. – Raków na pewno w drugiej połowie rundy mocno zdominował ligę. Teraz mieliśmy okazję oglądać nagrania z meczów kontrolnych tej drużyny i widać, że wszystko poszło tam jeszcze o półkę wyżej. Transfery sprawiły, ze jakość treningowa i poziom pierwszej jedenastki są jeszcze wyższe – oznajmił Dawid Szulczek.
W 26. minucie niespodziewanie to gospodarze objęli prowadzenie. Z lewej strony Miłosz Szczepański mądrze dośrodkował do Jana Grzesika i piłka otarła się jeszcze o Milana Rundicia i znalazła drogę do siatki. W 30. minucie czerwoną kartkę ujrzał Fran Tudor, który uderzył w twarz Miłosza Szczepańskiego. W 41. minucie Giannis Papanikolaou zmarnował szansę, bo defensywa Warty zaspała, ale Grek nie trafił z kilku metrów.
Mamy pierwszego gola w tym roku w @_Ekstraklasa_! Grzesik uderza, piłka odbija się od Rundicia i @WartaPoznan prowadzi! ⚽
📺 https://t.co/ARZSU7xjHd pic.twitter.com/OJuN7Wstat
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 28, 2023
W 58. minucie Ivi Lopez z rzutu rożnego asystował przy golu głową Stratosa Svarnasa. Częstochowianie nie zachwycali tego dnia, a Warta w drugiej połowie zdecydowanie broniła wyniku. Jeszcze w 81. minucie z dystansu spróbował Ivi Lopez, ale Adrian Lis popisał się skuteczną interwencją. Dla Warty to bez wątpienia ważny punkt, a ekipa spod Jasnej Góry zaczyna od falstartu rundę wiosenną.
Mimo gry w dziesiątkę @Rakow1921 się nie poddaje! Svarnas uderza głową po rzucie rożnym i mamy remis! ⚽
📺 Mecz możecie oglądać w CANAL+ SPORT i aplikacji CANAL+ online – pracujemy już nad problemem ze stroną internetową CANAL+ online. pic.twitter.com/vc1gPAHiSI
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 28, 2023
28.01.2023, 18. kolejka PKO Ekstraklasy, Grodzisk Wielkopolski, Widzów: 1 846
Warta Poznań – Raków Częstochowa 1:1 (1:0)
Milan Rundić 26′ (sam) – Stratos Svarnas 58′
Warta: Adrian Lis – Jan Grzesik, Robert Ivanov, Konrad Matuszewski, Dawid Szymonowicz – Wiktor Pleśnierowicz (Dimitrios Stavropoulos 46′), Niilo Maenpaa (Maciej Żurawski 61′), Miguel Luís (Erin Destan 77′), Kajetan Szmyt (Szymon Sarbinowski 84′) – Miłosz Szczepański (Michał Kopczyński 46′), Adam Zrelak
Raków: Vladan Kovacević – Stratos Svarnas, Tomas Petrasek (Sebastian Musiolik 72′), Milan Rundić – Fran Tudor, Gustav Berggren (Zoran Arsenić 72′), Giannis Papanikolaou, Patryk Kun – Bartosz Nowak (Jean Carlos Silva 36′), Vladislavs Gutkovskis (Wladyslaw Koczerhin 72′), Ivi Lopez (Ben Lederman 85′)
Żółte kartki: Miłosz Szczepański, Wiktor Pleśnierowicz, Konrad Matuszewski – Ivi Lopez
Czerwona kartka: Fran Tudor 30′
Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok)