PKO Ekstraklasa: Radomiak rzutem na taśmę pokonuje Wartę i wskakuje na piąte miejsce

W meczu 5. kolejki PKO Ekstraklasy Radomiak Radom wygrał z Wartą Poznań 1:0. Zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry strzelił Mario Rondón.

Radomiak zaczął sezon od remisu z Lechem i wygranej z Legią, ale później przyszła wpadka i porażka z Wisłą Płock. Warta natomiast zremisowała dwa pierwsze spotkania, potem rozgromiła Górnika Łęczna, a przed tygodniem uległa Legii Warszawa. Gospodarze więc do tej pory zgromadzili cztery punkty, a goście pięć.

Na pierwszą groźną okazję musieliśmy poczekać aż do 22. minuty. Wtedy to wybitej piłki dopadł Damian Jakubik i strzelił z ostrego kąta, ale Adrian Lis czujnie interweniował. Warta w pierwszej połowie grała bardzo słabo i jeśli już dla kogoś miał paść gol, to wydawało się, że padnie dla Radomiaka. Następną sytuację bramkową dla beniaminka stworzył Maurides, który łatwo ograł jednego z defensorów i finezyjnie kopnął na bramkę, lecz minimalnie chybił. Tuż przed przerwą Brazylijczyk ponownie miał szansę, by wpisać się na listę strzelców. Tym razem dostał dośrodkowanie od jednego z partnerów i uderzał na bramkę głową, ponownie jednak troszkę się pomylił. Do przerwy więc utrzymał się wynik bezbramkowy.

Od początku drugiej połowy obraz gry nie uległ zmianie. Nadal dominował Radomiak i nawet miał rzut karny. W szesnastce Jan Grzesik sfaulował Raphaela Rossiego, a sędzia Tomasz Musiał wskazał na wapno. Do jedenastki podszedł Leandro, uderzył jednak w środek bramki i Lis spokojnie interweniował. Niewykorzystany karny mógł zemścić się na gospodarzach w 78. minucie, gdy Warta wyprowadziła dobrą kontrę. Grzesik kapitalnie wyłożył futbolówkę Mateuszowi Czyżyckiemu, ten strzelał bez przyjmowania, ale fatalnie przestrzelił. Podopieczni Dariusza Banasika starali się w końcówce za wszelką cenę zdobyć zwycięskiego gola i ostatecznie udało im się to w doliczonym czasie gry. Meik Karwot dośrodkował w pole karne, tam akcję zamykał Mario Rondón i uderzeniem przy krótkim słupku zapewnił wygraną gospodarzom.

Mecz w Radomiu był średni, ale jeśli ktoś miał ten mecz wygrać, to właśnie gospodarze, którzy w przeciwieństwie do Warty chcieli zgarnąć trzy punkty. Podopiecznych Piotra Tworka zadowoliłby remis i w końcówce spotkania dobitnie to pokazali, bo postanowili oddać pole Radomiakowi i za to zostali pokarani.

20.08.2021, 5. kolejka PKO Ekstraklasy, MOSiR Radom

Radomiak Radom – Warta Poznań 1:0 (0:0)

Mario Rondón 90+2′

Radomiak: Filip Majchrowicz – Damian Jakubik, Raphael Rossi, Mateusz Cichocki, Dawid Abramowicz – Leandro (Dominik Sokół 88′), Michał Kaput, Meik Karwot, Miłosz Kozak (Luis Machado 70′) – Mateusz Radecki (Mario Rondón 88′), Maurides (Karol Angielski 62′)

Warta: Adrian Lis, Jan Grzesik, Aleks Ławniczak, Robert Ivanov, Jakub Kiełb (Konrad Matuszewski 65′) – Łukasz Trałka (Michał Kopczyński 76′), Mateusz Kupczak, Milan Corryn (Mateusz Kuzimski 76′), Szymon Czyż (Mateusz Czyżycki 65′), Michał Jakóbowski (Mario Rodríguez 57′) – Adam Zreľák

Żółte kartki: Aleks Ławniczak, Mateusz Kupczak

Sędzia: Tomasz Musiał