PKO Ekstraklasa: Pogoń rzutem na taśmę wygrywa w Mielcu i wskakuje na pozycję lidera

Jean Carlos

Zdjęcie: Pogoń Szczecin

W meczu 22. kolejki PKO Ekstraklasy Stal Mielec przegrała z Pogonią Szczecin 0:1. Komplet punktów Portowcom ponownie zapewnił Wahan Biczachczjan. 

Pogoń rozpoczęła rundę wiosenną od dwóch zwycięstw i dziś pragnęła odnieść trzecie, które przynajmniej do niedzieli dałoby pozycję lidera. Szanse na wygraną były o tyle duże, że Stal już nie jest tą Stalą, którą mogliśmy oglądać jesienią i jej potencjał mocno spadł.

Pierwsza dogodna sytuacja miała miejsce w 11. minucie. Michał Kucharczyk świetnie dośrodkował w szesnastkę, tam z pierwszej piłki uderzył Kamil Grosicki, ale skiksował i w ostateczności fatalnie przestrzelił. Podający w tej akcji miał jeszcze lepszą sytuację do zdobycia gola chwilę później. Pomocnikowi Portowców świetnie dograł Luis Mata, a Kucharczyk miał przed sobą praktycznie pustą bramkę jednak fatalnie przestrzelił. Ze strony podopiecznych Adama Majewskiego odpowiedział Maksymilian Sitek, który dostał kapitalne dośrodkowanie od Mateusza Żyro i moment później uderzył w ekwilibrystyczny sposób, lecz nie wystarczył to na Dante Stipice, który kapitalnie interweniował. Pod koniec pierwszej połowy Kosta Runjaić musiał dokonać wymuszonej zmiany. Kontuzjowanego Benedikta Zecha musiał zmienić Paweł Stolarski. Niestety kontuzja obrońcy Portowców była ostatnim elementem, o którym można jeszcze wspomnieć w pierwszej połowie, bo okazji bramkowych już nie zobaczyliśmy i do przerwy mieliśmy remis bezbramkowy.

Druga połowa mogła kapitalnie rozpocząć się dla gości, którzy byli blisko gola za sprawą Jakuba Bartkowskiego. Obrońca Pogoni główkował po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego, lecz Rafał Strączek nie dał się pokonać i kapitalnie obronił. Podopieczni Kosty Runjaicia praktycznie przez całą drugą połowę ostrzeliwali bramkę Stali. Niestety dla nich te uderzenia najczęściej kończyły się minimalnie niecelnym strzałem lub interwencją Strączka, który wyrastał na gracza spotkania. Golkiper mielczan bronił jak w transie i wydawało się, że uda mu się dziś zachować czyste konto. Niestety dla gospodarzy Strączek zawiódł w decydującym momencie, gdy fatalnie się zachował przy uderzeniu Wahana Biczachczjana. Przy interwencji futbolówka fatalnie odbiła się od jego części ciała i znalazła się w bramce Stali.

Ostatecznie gol Ormianina zapewnił Portowcom trzy oczka. Trzy oczka, które są w pełni zasłużone. W pierwszej połowie spotkanie mogliśmy określić jako wyrównane z lekkim wskazaniem na Pogoń. Druga natomiast to zupełna przepaść między obiema drużynami i jeśli goście tego spotkania by nie wygrali, to wynik byłby po prostu niesprawiedliwy. Dzięki wygranej w Mielcu podopieczni Kosty Runjaicia przynajmniej do niedzieli pozostaną na upragnionym pierwszym miejscu.

18.02.2022, 22. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Piłkarski FKS Stal Mielec 

PGE FKS Stal Mielec – Pogoń Szczecin 0:1 (0:0)

Wahan Biczachczjan 90+3′

Stal: Rafał Strączek – Arkadiusz Kasperkiewicz, Bożidar Czorbadżijski, Marcin Flis – Mateusz Żyro, Mateusz Matras, Grzegorz Tomasiewicz (Albin Granlund 86′), Krystian Getinger, Maksymilian Sitek, Maciej Domański (Dawid Kort 74′) – Adrian Szczutowski (Konrad Wrzesiński 46′)

Pogoń: Dante Stipica – Jakub Bartkowski, Igor Łasicki, Benedikt Zech (Paweł Stolarski 43′), Luis Mata – Damian Dąbrowski, Michał Kucharczyk (Rafał Kurzawa 90+1′), Mateusz Łęowski (Mariusz Fornalczyk 90+1′), Sebastian Kowalczyk (Wahan Biczachczjan 76′), Kamil Grosicki – Luka Zahović (Jean Carlos Sliva 76′)

Żółte kartki: Arkadiusz Kasperkiewicz – Sebastian Kowalczyk, Kamil Drygas, Damian Dąbrowski

Sędzia: Paweł Malec

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.