PKO Ekstraklasa: Przepiękny gol Świerczoka. Podział punktów w Gliwicach

W meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy Piast Gliwice zremisował z Zagłębiem Lubin 1:1. Gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Jakub Świerczok, a wyrównał Samuel Mráz.

Piast po słabym początku sezonu chyba wraca na odpowiednie tory. Podopieczni Waldemara Fornalika wygrali z Górnikiem i Lechią, a także zremisowali z Legią, Zagłębie natomiast ostatnio przerwało swoją fatalną passę i odniosło wygraną w Krakowie z Wisłą.

Pierwsi w tym meczu zaatakowali gospodarze. W 7. minucie Sebastian Milewski podał prostopadle do Jakuba Świerczoka, ten bez problemu ograł jednego z obrońców. Kopnął na bramkę Dominika Hładuna, ale bramkarz Zagłębia dobrze interweniował. Chwilę później napastnik Piasta zauważył, że golkiper Miedziowych jest wysunięty daleko od swojej bramki, zdecydował się na uderzenie z okolic połowy boiska i zrobił to na tyle precyzyjnie, że futbolówka wylądowała w bramce.

Nie bawimy się w Neuera panie Hładun! 🧐 Jakub Świerczok fantastyczną bramką otworzył wynik spotkania @PiastGliwiceSA 🆚 @ZaglebieLubin 💥

📺 Gramy w CANAL+ PREMIUM i @nowycanalplus pic.twitter.com/OdsuP8y02X

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 6, 2020

Gospodarze długo nie cieszyli się z prowadzenia, bo Zagłębie wyrównało po pierwszym kwadransie gry. Dejan Dražić podał pod bramkę, tam tylko stopę dołożył Samuel Mráz i wpakował piłkę z najbliższej odległości od siatki. Serb do asysty mógł dopisać także gola, gdy zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego jednak piłka powędrowała tuż nad bramką gliwiczan. W końcowych minutach pierwszej połowy jeszcze groźnie strzelał Patryk Sokołowski, lecz świetną interwencją popisał się Hładun. Do przerwy na Stadionie Miejskim w Gliwicach mieliśmy remis.

Pierwsze minuty drugiej połowy zostały zupełnie zdominowane przez Zagłębie, zabrakło jednak kontretów, czyli strzałów. Dobre uderzenie zobaczyliśmy dopiero w 57. minucie. Wtedy to Mráz nawinął jednego z obrońców Piasta i uderzył z dystansu, ale troszkę się pomylił. Na listę strzelców mógł wpisać się także Saša Živec, który miał dobry pomysł na przelobowanie bramkarza Piasta zza szesnastki. Ale wykonanie już pozostawiło wiele do życzenia, bo futbolówka nawet nie zbliżyła się do bramki gospodarzy. Podopieczni Waldemara Fornalika w drugiej połowie praktycznie nie zagrozili bramce Zagłębia. Ostatecznie utrzymał się wynik z pierwszej połowy, Piast zremisował z Miedziowymi 1:1.

Druga połowa tego spotkania nie była już tak dobra, jak pierwsza. Lecz ogólnie mecz można określić jako dobry, obie drużyny były na równym poziomie i remis jest sprawiedliwy.

06.12.2020, 12. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Miejski w Gliwicach

Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 1:1 (1:1)

Jakub Świerczok 10' - Samuel Mráz 14'

Piast: František Plach - Martin Konczkowski, Piotr Malarczyk, Tomáš Huk, Jakub Holúbek - Gerard Badía (Michał Żyro 82'), Patryk Sokołowski, Michał Chrapek (Tiago Alves 76'), Sebastian Milewski (Tomasz Jodłowiec 46') - Dominik Steczyk (Arkadiusz Pyrka 82'), Jakub Świerczok (Patryk Lipski 88')

Zagłębie: Dominik Hładun - Jakub Wójcicki, Dominik Jończy, Ľubomír Guldan, Mateusz Bartolewski - Jewgienij Baszkirow, Patryk Szysz (Saša Živec 76'), Łukasz Poręba, Jakub Żubrowski, Dejan Dražić (Jakub Bednarczyk 83') - Samuel Mráz (Rok Sirk 76')

Żółte kartki: Michał Chrapek, Piotr Malarczyk

Sędzia: Krzysztof Jakubik