blank
fot. ekstraklasa.org
Udostępnij:

PKO Ekstraklasa: Podział punktów w Mielcu

Stal Mielec zremisowała z Radomiakiem Radom 1:1 w ostatnim meczu 2. kolejki PKO Ekstraklasy.

Stal w pierwszym spotkaniu nowego sezonu Ekstraklasy nieoczekiwanie pokonali Lecha Poznań. Dzięki tej wygranej kibice mieleckiego klubu wymagali dziś zwycięstwa w starciu z Radomiakiem, który przed tygodniem podzielił się punktami z Miedzią.

W pierwszym kwadransie mecz nie powalał i mogliśmy go śmiało ocenić jako mecz walki, a pierwsza sytuacja bramkowa miała miejsce w 17. minucie. Wtedy to Maciej Domański dostał świetne górne podanie od jednego z partnerów, nawinął defensora i uderzył sprzed pola karnego, ale Raphael Rossi zdołał zablokować strzał i uratował swoją drużynę. Chwilę później odpowiedzieli podopieczni Mariusza Lewandowskiego. Goście również uderzyli z dystansu, a konkretnie zrobił to Leandro, lecz będzie on chciał jak najszybciej o tej próbie zapomnieć, bo była ona słaba. Znacznie bliżej celu był Daniel Pik. Pomocnik gości dopadł do wybitej z pola karnego futbolówki, bez zastanowienia strzelił i kopnął tuż obok słupka. Na kolejną sytuację musieliśmy poczekać do końcowych minut pierwszej połowy. Groźnie z dystansu ponownie strzelał  Domański, lecz kapitalną interwencją w bramce Radomiaka popisał się Gabriel Kobylak. Niestety to by było na tyle z ciekawych rzeczy, które wydarzyły się w pierwszej połowie i śmiało można powiedzieć, że to spotkanie nie stało na zbyt wysokim poziomie.

W pierwszych minutach drugiej połowy obraz gry się nie zmieniał i mecz nadal zapowiadał się na słaby. Na szczęście spotkanie miało swoje dobre momenty, tak jak w 56. minucie, gdy zobaczyliśmy wreszcie ładną akcję, która dała gola. Thabo Cele cudownie dośrodkował w pole karne, tam z pierwszej piłki uderzył Dawid Abramowicz i nie dał żadnych szans Bartoszowi Mrozkowi. Trener Adam Majewski musiał zareagować i na boisko wpuścił Saida Hamulicia. Zawodnik od razu, gdy pojawił się na placu gry był groźny pod bramką Radomiaka, a w 71. minucie odwdzięczył się golem, gdy trafił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a tym samym doprowadził do remisu. Później do końca spotkania wiedzieliśmy głównie groźne sytuacje Radomiaka, swoje sytuacje mieli Dariusz Pawłowski i Maurides, ale najbliżej celu był Cele, który strzelał świetnie z dystansu po ziemi, ale świetnie w bramce wyciągnął się Mrozek i uratował punkt dla Stali w tym spotkaniu, bo ostatecznie mecz skończył się remisem 1:1.

Z perspektywy całego meczu wydaje się, że remis jest sprawiedliwym wynikiem, choć więcej groźnych sytuacji miał Radomiak. Nie przekuł ich jednak na zdobycze, a Stal też nie zagrała takiego słabego meczu, aby dziś zasługiwać na porażkę.

25.07.2022, 2. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Piłkarski FKS Stal Mielec 

PGE FKS Stal Mielec - Radomiak Radom 1:1 (0:0)

Said Hamulić 71' - Dawid Abramowicz 55'

Stal: Bartosz Mrozek - Arkadiusz Kasperkiewicz, Mateusz Matras, Dominykas Barauskas - Krystian Getinger, Paweł Żyra (Said Hamulić 60'), Piotr Wlazło, Maciej Wolski (Fabian Hiszpański 71'), Przemysław Maj (Krystian Kardys 71'), Maciej Domański - Mikołaj Lebedyński (Bogdan Vastsuk 80')

Radomiak: Gabriel Kobylak - Mateusz Cichocki, Mateusz Grzybek, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz - Thabo Cele, Filipe Nascimento, Leandro (Luis Machado 58'), Roberto Alves, Daniel Pik (Dariusz Pawłowski 58') - Michał Feliks (Maurides 58')

Żółte kartki: Dominykas Barauskas, Mikołaj Lebedyński - Mateusz Cichocki, Filipe Nascimento, Raphael Rossi

Sędzia: Szymon Marciniak


Krzysiek Gajdur
Data publikacji: 25 lipca 2022, 21:12
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.