PKO Ekstraklasa: Kryzys Legii trwa. Remis w Kielcach (WIDEO)

Korona

Fot. Screen

Sześć bramek padło w Kielcach w niedzielnym meczu Korony Kielce z Legią Warszawa w 22. kolejce PKO Ekstraklasy.

Bezstronni fani i kibice Korony na pewno nie mogą narzekać na ten wynik. Największy niedosyt może mieć Legia Warszawa.

To starcie w 22. kolejce PKO Ekstraklasy zapowiadało się na jedno z najciekawszych, choć na papierze była to konfrontacja wicemistrzów Polski z zespołem walczącym o utrzymanie.

Zresztą to przyjezdni prowadzili po trzydziestu minutach gry. A obydwie bramki padły po strzałach Blaza Kramera. Problemy stołecznych zaczęły się robić pod koniec pierwszej połowy. Fatalne błędy popełnili i Dominik Hładun i Artur Jędrzejczyk. Wykorzystał to Martin Remacle dając trafienie kontaktowe. Wydawało się, że gdy Marc Gual trafił na 3:1 dla Legii, to nic nie groziło “Wojskowym”. Nic bardziej mylnego.

Wtedy do walki ruszyli gospodarze. Najpierw za sprawą Jewgienija Szykawki, a potem Adrian Dalmau dał remis w doliczonym czasie gry.


25.02.2024, 22. kolejka PKO Ekstraklasy

Korona Kielce – Legia Warszawa 3:3 (1:2)

Bramki: 45. Remacle, 69. Szykawka, 90+2. Dalmau – 6. Kramer, 30. Kramer, 60. Gual

Korona Kielce: Forenc – Zator, Malarczyk, Trojak (C), Briceag – Hofmeister (62. Takáč) – Godinho (73. Dalmau), Remacle, Nono (46. Fornalczyk), Błanik (46. Trejo) – Szykawka.

Legia Warszawa: Hładun – Pankov, Jędrzejczyk (46. Kapuadi), Ribeiro – Wszołek, Augustyniak, Elitim, P. Kun (65. Morishita) – Kapustka (C) (78. Rejczyk), Kramer (82. Pekhart), Gual (65. Rosołek).



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.