PKO Ekstraklasa: Hat-trick Puljicia i wygrana Jagiellonii z Wartą
Na stadionie w Białymstoku spotkały się ze sobą drużyny, które w poprzedniej kolejce przegrały swoje mecze. Dla gospodarzy celem numer jeden, było zadośćuczynienie za przegraną w Mielcu. Warciarze natomiast mimo ambitnej postawy musieli uznać wyższość Rakowa. Dziś, w bardzo ciekawym meczu lepiej spisali się gospodarze i wygrali 4-3.
Mecz pod znakiem powrotów
Zarówno w Jagiellonii, jak i w Warcie mieliśmy kilka powrotów do wyjściowego składu. W zespole gospodarzy do pierwszego składu wrócili Pavels Steibors, Ivan Runje czy Paweł Olszewski. Trener gości, Piotr Tworek postanowił w miejsce Roberta Ivanova wstawić do składu Aleksa Ławniczaka. Poza środkowym defensorem, również Robert Janicki wyszedł w wyjściowym składzie pierwszy raz od dawna. Na papierze zdecydowanie silniejszym zestawieniem legitymowali się gospodarze. Jednak doskonale wiemy, że dla Warty Poznań nie ma rzeczy niemożliwych.
Dobre otwarcie i pójście za ciosem
Wbrew oczekiwaniom wielu obserwatorów, to Warta objęła prowadzenie w meczu z Jagiellonią. W 15. minucie kapitalnym zagranie z własnej połowy popisał się Jakub Kuzdra. Odnalazł on wybiegającego Kuzimskiego, a napastnik “Zielonych” uprzedził wychodzącego z bramki Pavelsa Steiborsa i delikatnym dotknięciem piłki przelobował golkipera Jagiellonii. Radość gości trwała jednak tylko cztery minuty. Do remisu doprowadził Jakov Puljić, który wykorzystał dobre zagranie od Imaza. W 27. minucie swoją pierwszą okazję w meczu miał Jan Grzesik, jednak prawy pomocnik Warty nie potrafił wykorzystać sytuacji i z 6. metra uderzył wysoko nad bramką. Nie minęło kilkanaście sekund, a to zawodnicy Bogdana Zająca cieszyli się z prowadzenia. Niewykorzystane okazję się zemściły i na 2-1 trafił Jesus Imaz.
Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem, ale nic z tego. Do remisu doprowadził Michał Jakóbowski. Wbiegł w pole karne i oddał ładny strzał, który wylądował w okienku bramki Steinborsa. W międzyczasie swoją drugą sytuację zmarnował Grzesik. Stare przysłowie mówi jednak, że do trzech razy sztuka i Jan Grzesik wreszcie wpisał się na listę strzelców. Festiwal pomyłek w defensywie “Dumy Podlasia” wykorzystał Kuzimski, który zgrał głową do wspomnianego Grzesika, a ten mocnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Mocne postanowienie poprawy
Było wiadomo, że zawodnicy Jagiellonii ruszą na gości zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy. I tak właśnie się stało. Już w 47. minucie tuż przed Danielem Bielicą znalazł się Imaz, ale nie zdołał umieścić piłki w siatce. Po niespełna pięciu minutach kolejną okazję wypracowali sobie gospodarze sobotniego meczu. Głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzał Bogdan Tiru, ale z linii bramkowej piłkę zdołał wybić Robert Janicki. Co się odwlecze, to nie uciecze i przed upływem godziny gry mieliśmy w tym meczu remis. Swoją drugą bramkę zdobył Jakov Puljić. Napastnik Jagiellonii wykorzystał bardzo dobre zagranie z prawej strony od Pawła Olszewskiego.
Goście otrząsnęli się z letargu chwilę po stracie trzeciego gola. Długie zagranie w pole karne opanował Jan Grzesik, jednak nie potrafił zdecydować się na oddanie strzału. Do tego przeszkodził jeszcze nadbiegającemu Janickiemu i ostatecznie nic z tej akcji nie wyszło. W dalszej części meczu to piłkarze Bogdana Zająca starali się sforsować defensywę Warty, ale robili to nieskutecznie. Goście odpowiedzieli celnym strzałem Mateusza Kuzimskiego, z którym pewnie poradził sobie Steinbors. Gospodarze dopięli swego dopiero w ostatniej minucie meczu. Rzut karny na gola zamienił Jakov Puljić, czym skompletował drugiego w tym sezonie hat-tricka.
05.12.2020 r. godz.15.00, Stadion Miejski w Białymstoku, 12 kolejka PKO BP Ekstraklasy
Jagiellonia Białystok – Warta Poznań 4-3
Bramki: Jakov Puljić 19′, 59′, 90′ (K), Jesus Imaz 28′ – Mateusz Kuzimski 15, Michał Jakóbowski 37′, Jan Grzesik 43′
Kartki: Fiodor Cernych 34′ – Łukasz Trałka 49′
Sędzia: Zbigniew Dobrynin
Jagiellonia: Pavels Steibors – Paweł Olszewski (Makuszewski 76′), Bogdan Tiru, Ivan Runje, Mateusz Wdowik (Bodvarsson 63′) – Taras Romańczuk, Martin Pospisil – Kamil Wojtkowski (Wyjadłowski 70′), Jesus Imaz, Fiodor Cernych (Prikryl 76′) – Jakov Puljić
Warta: Daniel Bielica – Jakub Kuzdra, Aleks Ławniczak, Bartosz Kieliba, Jakub Kiełb – Łukasz Trałka, Mateusz Czyżycki – Jan Grzesik (Jaroch 90+1′), Robert Janicki, Michał Jakóbowski – Mateusz Kuzimski