PKO Ekstraklasa: Derby Poznania dla Lecha, Kolejorz umacnia się na pozycji lidera

Lech Poznań, pilkarskiswiat.com

W meczu 16. kolejki PKO Ekstraklasy Lech Poznań wygrał z Wartą Poznań 2:0. Gole dla zwycięzców strzelili Antonio Milić i Mikael Ishak. 

W piłce nożnej jest powiedzenie, że derby rządzą się własnymi prawami i sytuacja w tabeli ma małe znaczenie. Gdybyśmy mieli jednak właśnie spojrzeć na tę sytuację, to Kolejorz był dziś zdecydowanym faworytem i każdy inny wynik niż wygrana Lecha byłaby ogromną niespodzianką.

W pierwszym kwadransie przewagę mieli gospodarze, ale nie potrafili jej przekuć na dobre sytuacje bramkowe. Warta natomiast raz wyprowadziła kontrę i od razu mogła wyjść na prowadzenie. Jakub Kiełb podał po ziemi w szesnastkę, tam z pierwszej piłki uderzył Jayson Papeau, lecz dwukrotnie świetnie interweniował Filip Bednarek, bo najpierw po uderzeniu Francuza, a potem po dobitce Adama Zrelaka. Do końca pierwszej połowy już dominował Kolejorz i strzelał nawet celnie na bramkę Adriana Lisa, ale te strzały były zazwyczaj w środek bramki, dlatego golkiper Warty nie miał problemów z interwencjami. Ostatecznie do przerwy goli w derbach Poznania nie było.

Od początku drugiej połowy podopieczni Macieja Skorży rzucili się do ataku i już w 53. minucie udało im się wyjść na prowadzenie. Joel Pereira dośrodkował w pole karne, tam tylko stopę dołożył Antonio Milić i po ręce Lisa trafił do siatki. Warta po tym trafieniu straciła wiarę w jakiekolwiek punkty i moment później dostała drugiego gola. Nika Kvekveskiri dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, tam świetnie odnalazł się Mikael Ishak i pięknym uderzeniem głową podwyższył prowadzenie Lecha. W końcówce spotkania poznaniacy mogli dołożyć jeszcze minimum dwa trafienia, lecz albo Lis świetnie bronił, albo Wartę ratowała poprzeczkę. Nikt jednak z tego powodu nie będzie robił tragedii, bo w  końcowym rezultacie gospodarze zdobyli trzy punkty i umocnili się na pozycji lidera.

Lech w ten mecz wchodził niemrawo, ale gdy już wszedł, to ciężko było go zatrzymać. Gospodarze strzelili dwa gole, a mogli strzelić ich więcej, choć pierwsza połowa tego nie zapowiadała, bo Kolejorz w niej wyglądał dosyć przeciętnie. Druga natomiast była już kompletnie inna, a podopieczni Macieja Skorży zdobyli zasłużone trzy oczka.

28.11.2021, 16. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Miejski w Poznaniu 

Lech Poznań – Warta Poznań 2:0 (0:0)

Antonio Milić 53′, Mikael Ishak 64′

Lech: Filip Bendarek – Joel Pereira (Alan Czerwiński 66′), Bartosz Salamon, Antonio Milić, Barry Douglas – Jesper Karlström, Nika Kvekveskiri, Adriel Ba Loua (Filip Marchwiński 84′), Joao Amaral (Dani Ramirez 75′), Jakub Kamiński (Michał Skóraś 75′) – Mikael Ishak (Artur Sobiech 84′)

Warta: Adrian Lis – Robert Ivanov, Dawid Szymonowicz, Łukasz Trałka – Jan Grzesik, Mateusz Kupczak, Michał Kopczyński, Jakub Kiełb (Mateusz Kuzimski 62′), Jayson Papeau (Mateusz Czyżycki 88′), Szymon Czyż (Konrad Matuszewski 61′) – Adam Zrelak (Jakub Sangowski 89′)

Żółte kartki: Joel Pereira – Jakub Kiełb, Mateusz Kuzimski, Jayson Papeau, Dawid Szymonowicz

Sędzia: Paweł Raczkowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x