blank
fot.
Udostępnij:

PKO BP Ekstraklasa: Puszcza kolejny raz zatrzymuje Legię (WIDEO)

Puszcza Niepołomice ponownie zatrzymują Legię Warszawa! W meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy "Żubry" zremisowały z Legią 2:2. Goście dwukrotnie wychodzili na prowadzenie w tym meczu, ale podopieczni Tułacza odrabiali wynik i mieli rzut karny na wagę zwycięstwa. 

Legia Warszawa pomiędzy meczami z Broendby udała się do Krakowa na mecz 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Puszczą Niepołomice. Drużyna ze stolicy Polski chciała jak najszybciej powrócić na zwycięską ścieżkę w ligowych zmaganiach po porażce na własnym stadionie z Piastem w poprzedniej serii gier. Puszcza jednak w roli gospodarza nie przegrała w 2023 roku. Jedyny punkt jaki zdobyła w tym sezonie to efekt "domowego" remisu z Górnikiem Zabrze w 2. kolejce.

Cios za cios w pierwszej połowie 

Legia od początku spotkania wyszła jak po swoje. W 14. minucie Luquinhas dryblował między zawodnikami Puszczy i zagrał do Morishity. Japończyk miał sporo miejsca i wykorzystał to uderzając sprzed pola karnego przy słupku bramki Komara. Bardzo krótka trwała jednak radość gości. Niespełna trzy minuty później rzut karny na bramkę zamienił Artur Craciun. "Wojskowi" podrażnieni szybką stratą prowadzenia, równie szybko ponownie objęli prowadzenie. Ruben Vinagre zamienił się stronami z Chodyną i dośrodkował w pole karne, gdzie uciekł obrońcom Kramer i z bliska trafił do siatki.

Puszcza ponownie zdołała odrobić straty w 41. minucie. Jakov Blagaić przejął piłkę na połowie Legii i pobiegł w kierunku bramki Tobiasza. Obrońcy nie naciskali na pomocnika "Żubrów", który zdecydował się na strzał sprzed pola karnego i zrobił to na tyle dobrze, że doprowadził do remisu.

To Puszcza miała rzut karny na wagę trzech punktów 

Po zmianie stron obraz gry się nieoczekiwanie zmienił. To Puszcza przejęła piłkę i dążyła do wyjścia na prowadzenie. Idealna okazja nadarzyła się w 60. minucie. "Żubry" otrzymały drugi rzut karny w tym spotkaniu. Tym razem do futbolówki podszedł jednak Lee i Tobiasz okazał się lepszy w tym pojedynku broniąc strzał Koreańczyka. Minutę później znów stuprocentowa sytuacja dla podopiecznych Tułacza. Po rzucie rożnym Abramowicz główkował tuż przed bramką Tobiasza, ale z ostrego kąta trafił tylko w boczną siatkę.

Kompletnie posypała się gra Legii w drugiej połowie. Feio próbował obudzić swój zespół zmianiami. Wprowadził Guala i Alfarele, ale to Puszcza ciągle była groźniejsza. W 86. minucie niebezpiecznie z wolej uderzał wprowadzony Radecki, ale Tobiasz pofrunął i odbił tę piłkę lecącą pod poprzeczkę. Jeszcze w doliczonym czasie miała Legia szansę ponieważ uderzał z dystansu Morishita, ale dobrze spisał się Komar i ostatecznie podział punktów w Krakowie.

Puszcza po raz trzeci remisuje z Legią w PKO BP Ekstraklasie i zdobywa swój drugi punkt w tym sezonie. Legia znów zawodzi i po czterech meczach ma tylko siedem oczek na koncie.

11.08.2024 r., 4. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Stadion Cracovii

Puszcza Niepołomice - Legia Warszawa 2:2 (2:2)
Craciun 17' (k.), Blagaić 41' - Morishita 14', Kramer 22'

Puszcza Niepołomice: Komar – Siplak, Crăciun, Yakuba, Mroziński (70. Revenco) – Serafin, K. Stępień, D. Abramowicz, Blagaić (46. Cholewiak), Lee Jin-hyun – Kosídis

Legia Warszawa: Tobiasz – Jędrzejczyk (80. Pankov), Ziółkowski (66. Barcia), Kapuadi – Chodyna, Morishita, Gonçalves (56. Augustyniak), Luquinhas, Vinagre – Kramer (66. Alfarela), Nsamé (56. Gual)

Kartki: Blagaić, Siplak - Augustyniak

Sędziował: Paweł Malec

Widzów: 3.458

Korespondencja z Krakowa Michał Szewczyk


Avatar
Data publikacji: 11 sierpnia 2024, 19:27
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.