PKO BP Ekstraklasa: Pewne zwycięstwo Rakowa na własnym stadionie

Rakow1921

Twitter: @Rakow1921

Z pewnością 27. kolejka PKO BP Ekstraklasy była wyjątkowym wydarzeniem dla gospodarzy, którzy po raz pierwszy w trwającym sezonie wystąpili na “własnym” stadionie.

Kilka dni temu Komisja Licencyjna Polskiego Związku Piłki Nożnej wydała jednorazową zgodę na rozegranie spotkania z udziałem Rakowa Częstochowy i Śląska Wrocław na stadionie MSP „Raków”, który znajduje się przy ulicy Limanowskiego 83 w Częstochowie.

Od samego początku podopieczni Marka Papszuna (najdłużej pracującego trenera w jednej drużynie w Ekstraklasie – aż 5 lat) starali się narzucić swój styl gry, do którego nas przyzwyczaili w ostatnim czasie.
Pierwsze pięć minut w wykonaniu gości doskonale opisują następujące słowa: Mocne, Wysokie tempo oraz Właściwa kontrola pola. Trzeci siła Ekstraklasy stworzyła kilka dogodnych sytuacji, ale w drużynie gości dobrze dysponowany dziś jest Szromnik. Golkiper nie miał problemu ze skutecznymi interwencjami po strzałach Gutkovskisa w 20. minucie oraz Igora Sapały w 29. minucie. Goście natomiast starali się przejąć kontrolę w środkowej części boiska, co z upływem czasu im się udało, więc po pierwszej połowie Śląsk może pochwalić się jedynie wyższym posiadaniem piłki. Niestety Wrocławianie nie zaprezentowali niczego szczególnego, co warte byłoby uwagi.

Po przeciętnej pierwszej połowie, która się zaostrzyła w pięciu ostatnich minutach, wynik się nie zmienił.

Dobre rozpoczęcie drugiej połowy w wykonaniu drużyny Rakowa, która po kilku szaleńczych atakach zdobyła bramkę po pięknym strzale, jaki oddał Tijanić. Był to pierwszy kontakt z piłką w wykonaniu Słoweńca, który na początku drugiej odsłony zmienił kontuzjowanego Igora Sapałę. Druga połowa została zdominowana przez gospodarzy, co w 85. minucie wykorzystał Cebula podwyższając wynik na 2:0. Goście mimo chęci nie byli w stanie przeciwstawić się rywalowi, który przez około 15. minut grał w przewadze jednego zawodnika.

Raków dzięki wygranej ma na swoim koncie 49 punktów tracąc zaledwie jedno oczko do drugiej Pogoni Szczecin. Goście doznali pierwszej porażki pod wodzą nowego szkoleniowca.

27. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Miejski Stadion Piłkarski Raków w Częstochowie

Raków Częstochowa 2:0 Śląsk Wrocław

BRAMKI: Tijanic (48′), Cebula (85′)

SKŁADY:

Raków Częstochowa: Holec, Niewulis, Piątkowski, Arsenic, Kun, Lederman – Schwarz (63′), Sapała – Tijanic (46′), Tudor, Wdowiak – Ivi (71′), Cebula – Malinowski (87′) , Gutkovskis – Arak (71′)

Śląsk Wrocław: Szromnik, Bejger, Poprawa, Janasik, Puerto, Lewkot – Makowski (60′), Pich – Pawłowski (81′), Mączyński, Stigles, – Zylla (68′) Piasecki – Exposito (60′), Praszelik – Sobota (60′)

Kartki:

Piasecki (żółta w 36′), Puerto (żółta w 41′), Lederman (żółta w 45′), Piątkowski (żółta w 57′), Poprawa  (czerwona w 73′)

Sędzia: Paweł Raczkowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.