PKO BP Ekstraklasa: Niespodzianka w Poznaniu, Steinbors zatrzymał Lecha

W meczu 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lech Poznań tylko zremisował przed własną publicznością z Arką Gdynia 1:1.

Pierwsza połowa była wyrównana. Lech starał się narzucić swoje warunki, Arka natomiast próbowała groźnie kontrować. Swoje okazje do zdobycia bramki mieli Jóźwiak i Gytkjaer, ale dobrze w bramce spisywał się Steinbors. W 25. minucie czerwoną kartkę za faul na Puchaczu obejrzał Damian Zbozień i wydawało się, że Lech całkowicie zdominuje Arkę, ale nic bardziej mylnego. To Arka zaskoczyła Lecha w doliczonym czasie gry pierwszej odsłony meczu. Dośrodkowanie Młyńskiego na bramkę zamienił Serrarens, który wykorzystał niezdecydowanie obrońców.

Dobrze mogła się rozpocząć druga połowa dla Lecha. Najpierw Gytkjaer nie zdążył zamknąć akcji Puchacza, a za chwilę Jóźwiak strzelił nad poprzeczką. W 56. minucie złe zachowanie Modera, który stracił piłkę przed polem karnym i miał szczęście, że Nalepa przestrzelił. W 75. minucie Lech wreszcie znalazł sposób na Steiborsa. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Jevticia i przedłużeniu Gytkjaera bramkę zdobył Satka.

19 grudnia 2019, 20. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Stadion Poznań

Lech Poznań – Arka Gdynia 1:1 (0:1)

Satka 75' - Serrarens 45'

Lech: Van Der Hart – Satka, Dejewski, Crnomarković, Kostevych – Moder (78' Tomczyk), Muhar (55' Amaral), Jevtić, Puchacz (83' Kamiński), Jóźwiak – Gytkjaer

Arka: Steinbors – Zbozień, Marić, Helstrup, Marciniak – Vejinović, Budziński (29' Danch), Nalepa (90' Busuladzić), Młyński (69' Wawszczyk), Jankowski – Serrarens

żółte kartki: Puchacz, Crnomarković

czerwone kartki: Zbozień

sędzia: Krzysztof Jakubik