Piotr Zieliński przeżywa trudny czas. Polak krytykowany przez włoskie media
Piotr Zieliński zmaga się z potężną falą krytyki ze strony włoskich mediów. To pokłosie jego słabego występu we wczorajszym meczu SSC Napoli – ACF Fiorentina (2:3).
Piotr Zieliński ostatnich tygodni nie może zaliczyć do zbytnio udanych. Reprezentant Polski wciąż jest daleki od optymalnej formy, którą prezentował w rundzie jesiennej trwającego sezonu.
We wczorajszym meczu jego SSC Napoli przegrało z Fiorentiną 2:3, a całe spotkanie w barwach gospodarzy rozegrał Piotr Zieliński. 27-letni pomocnik o swoim występie będzie chciał jednak, jak najszybciej zapomnieć. Polak zebrał niskie oceny we włoskich mediach, który nie szczędziły negatywnych komentarzy pod jego adresem.
– Miał asystę przy golu Osimhena, który jednak był na spalonym. Potem praktycznie nie było go widać. Nie był przydatny nawet w defensywie – pisze tuttomercatoweb.com.
– Bardzo mało widoczny, nie potrafił włączyć się do akcji i stworzyć przewagi liczebnej. Po kimś takim jak on można by się spodziewać dużo więcej – ocenił włoski Eurosport.
Włoskie media zgodnie oceniły występ Piotra Zielińskiego na Stadio Diego Armando Maradona jako bardzo przeciętny, a skala przyznanych mu ocen wahała się od 4,5 do 5,5.
Zieliński w tym sezonie rozegrał łącznie 37 meczów, w których strzelił 7 bramek i zaliczył 5 asyst. 27-letni pomocnik przypieczętował również awans reprezentacji Polski na mundial w Katarze, strzelając gola na 2:0 w finale baraży ze Szwecją. Wynik spotkania na Stadionie Śląskim w Chorzowie otworzył Robert Lewandowski, który pewnym strzałem wykorzystał rzut karny.