Pierwszy półfinał Pucharu Włoch na korzyść Juventusu. Ronaldo z dwiema bramkami
W pierwszym półfinale Pucharu Włoch lepszy okazał się Juventus. Inter mimo wielu szans nie potrafił doprowadzić do remisu. Mecz rewanżowy zaplanowany jest na dziewiąty lutego.
Pierwszy na listę strzelców w tym meczu wpisał się Lautaro Martinez. Po akcji "Starej Damy" pod polem karnym Interu gospodarze przejęli piłkę i ruszyli do kontrataku. Sanchez podał do Barelli, a ten celnie dograł do argentyńskiego napastnika. Buffon nie dał rady zatrzymać strzału 23-latka. Przez to "Nerazzurri" wyszli na prowadzenie już w dziewiątej minucie. Na dwadzieścia minut przed końcem pierwszej połowy doszło do kontrowersji w polu karnym ekipy z Mediolanu. Young nie mając możliwości dogonienia Cuadrado, zdecydował się pociągnąć Kolumbijczyka za koszulkę. W efekcie prawy obrońca Juventusu padł na murawę. Mimo, że piłka była poza zasięgiem piłkarza Andrei Pirlo, sędzia po konsultacji z systemem VAR postanowił odgwizdać rzut karny. Do wykonania stałego fragmentu gry podszedł Cristiano Ronaldo, który bez problemu pokonał Samira Handanovicia.
Jednak Portugalczyk nie miał zamiaru osiadać na laurach. Po dziesięciu minutach doszło do strasznego nieporozumienia w defensywie Interu. Bramkarz ekipy Antonio Conte ruszył do piłki, która była już pod nogami jego kolegi z drużyny - Bastoniego. Przez to w posiadaniu futbolówki znalazł się snajper zespołu z Turynu, który musiał tylko oddać strzał na pustą bramkę. Tym sposobem zawodnicy "Nerazzurrich" schodzili do szatni po utracie dwóch bramek, które sami zafundowali rywalom.
Po zamianie stron Inter dominował na boisku
W drugiej połowie błędy zaczęli popełniać również piłkarze z Turynu. Bentancur nie potrafił opanować futbolówki pod własnym polem karnym, co poskutkowało przejęciem piłki przez zespół Interu. Alexis Sanchez oddał strzał, który przeszedł obok Buffona, ale na linii bramkowej znalazł się Demiral, który uratował "Starą Damę" przed utratą drugiego gola w tym spotkaniu. Na pół godziny przed końcem podstawowego czasu gry to drużyna gospodarzy dominowała na boisku. Obecni mistrzowie Włoch próbowali odpowiadać kontratakami, ale wszystkie te próby nie przynosiły niczego konkretnego. Najlepszym zawodnikiem "Nerazurrich" był Alexis Sanchez, który odpowiadał za większość groźnych, ofensywnych akcji swojej drużyny. W 77. minucie Andrea Pirlo ściągnął z murawy Cristiano Ronaldo. Portugalczyk, jak zawsze w takich sytuacjach, nie był zadowolony z decyzji włoskiego szkoleniowca.
Juventus z Mediolanu wywiózł bardzo ważne, w perspektywie dalszych rozgrywek zwycięstwo. Rewanż zaplanowany jest na dziewiąty lutego.
02.02.2021 r., półfinał Pucharu Włoch, Stadio Giuseppe Meazza
Inter Mediolan - Juventus 1:2 (1:2)
Martinez 9' - Ronaldo 26', Ronaldo 35'
Inter Mediolan: Handanovic - Skriniar, de Vrij, Bastoni (Pinamonti 85')- Darmian, Barella, Brozović (Sensi 86'), Vidal (Eriksen 73'), Young (Perisic 66') - Martinez, Sanchez
Juventus: Buffon - Cuadrado, de Ligt, Demiral, Alex Sandro - Bernardeschi (Danilo 69'), Bentancur (Arthur 76'), Rabiot, McKennie (Chiellini 90')- Kulusevski (Chiesa 90'), Ronaldo (Morata 77')
Żółte kartki: Young 26', Vidal 38', Sanchez 92' - Demiral 14', Alex Sandro 32', Ronaldo 48', de Ligt 47', Arthur 86', Morata 94'
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
Mistrzostwa ŚwiataNetflix informuje: platforma streamingowa zdobyła prawa do mistrzostw Świata kobiet [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:34
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26