Pierwsze Mistrzostwa Świata w historii – pełna dominacja Urugwaju

Prawie 30 lat- tyle minęło od stworzenia FIFY do rozegrania pierwszych Mistrzostw Świata. Trudno uznać je za organizacyjny sukces, ale przy tak dużym turnieju organizowanym po raz pierwszy ciężko spodziewać się bezproblemowych rozgrywek.

Wybór organizatora

W 1904 r. powstała FIFA. Od samego początku chciano stworzyć rozgrywki, w których miałyby uczestniczyć najlepsze drużyny z całego świata. Było to największym marzeniem Rimeta- przewodniczącego FIFY, który ufundował pierwszy puchar świata i od którego pochodzi nazwa obecnej statuetki. Uznano wtedy, że nie ma lepszego miejsca do rozegrania turnieju niż Urugwaj- kraj, który zdominował piłkę nożną w latach 1924-1930.

Problemy finansowe

Przyznając organizację turnieju Urugwajowi nie przewidziano jednego- problemów finansowych. Po krachu w 1930 roku wiele reprezentacji nie zdecydowało się na udział w Mistrzostwach Świata, czego powodem była sytuacja finansowa. Jedną z takich drużyn były Włochy. Po tym wszystkim sytuacja pomiędzy nimi a Urugwajem stała się tak napięta, że w ramach rewanżu drużyna z Ameryki Południowej odmówiła udziału w kolejnym turnieju rozgrywanym 4 lata później właśnie we Włoszech.

Oprócz tego duży wpływ na organizację miały protesty zawodników przeciwko tzw. „ukrytemu zawodowstwu”. Inaczej zostały ustalone maksymalne stawki dla amatorów a inaczej dla zawodowców. W związku z tymi ograniczeniami kluby często oszukiwały piłkarzy i próbowały jak najkorzystniej pozyskać graczy. Oczywiście zawodnikom bardzo się to nie podobało, co doprowadziło do dość sporych protestów, głównie w Anglii.

Własne piłki

Kolejnym problem był brak sponsora turnieju. W dzisiejszych czasach jest to nie do pomyślenia. Obecnie to nie FIFA musi starać się o pozyskanie sponsorów, lecz to oni przerzucają się ofertami sponsorskimi. W 1930 r. nie było jednak tak wesoło. Doszło do sytuacji, w której każdy mecz rozgrywano piłkami… danej reprezentacji. Oczywiście wszystkie wymiary piłek zostały wcześniej uzgodnione w regulaminie, ale mimo to, każdy chciał grać dostarczoną przez siebie futbolówką.

Mówi się, że mecz pomiędzy Urugwajem i Argentyną rozgrywano dwoma różnymi piłkami- pierwszą połowę piłką argentyńską, drugą- urugwajską.

Przedsięwzięcie logistyczne

13 drużyn, 18 meczy, 3 stadiony- tak można najkrócej opisać pierwsze Mistrzostwa Świata. W porównaniu do obecnych, skomplikowanych logistycznie turniejów mogłoby się wydawać, że Urugwaj miał banalne zadanie.

Prawda była jednak inna. Niedoświadczeni sędziowie, którzy nie potrafili rozróżnić brutalnej gry od ostrej, ale zgodnej z przepisami, problemy finansowe  czy wreszcie nauka organizowania turniejów od podstaw. To wszystko sprawiło, że trzeba było zacząć wprowadzać zmiany, o których nikt wcześniej nie myślał, takie jak lepsze szkolenie sędziów.

Finałowy hit

Mecz finałowy pokazał to, co wszyscy doskonale wiedzieli- Urugwaj i Argentyna były prawdziwymi potęgami. Zacięty pojedynek skończył się wynikiem 4:2 dla gospodarzy. Do 2 złotych medali Igrzysk Olimpijskich dorzucili także Złoto MŚ. Era dominacji Urugwaju, trwająca od 1924 r. po tym turnieju zaczęła powoli chylić się ku końcowi. Żadna inna drużyna nie zdominowała światowego futbolu w takim stylu i przez tak długi czas, jak Urugwaj w latach 20.