theguardian.com

Przyjście Pepa Guardioli do Manchesteru City wiązało się z pewnymi wydatkami na budowę zespołu według jego planów. W letnim okienku zespół został wzmocniony m.in. przez Claudio Bravo, Johna Stones’a, Ilkaya Gundogana, Nolito czy Leroya Sane. Wygląda na to, że już zimą na Etihad zobaczymy kolejnych piłkarzy. Szejk Mansour bin Zayed Al Nahyan jest gotowy przeznaczyć na ten cel aż 150 mln funtów!

Wolą Hiszpana jest, aby prowadzony przez niego zespół był w stu procentach jego autorskim. Guardioli zależy głównie na tym, aby wzmocnić boki obrony oraz sprowadzić jeszcze jednego napastnika, który odciąży nieco Aguero.

Na liście życzeń 45-letniego menedżera są Hector Bellerin z Arsenalu, Leonardo Bonucci z Juventusu, a także Pierre-Emerick Aubameyang, który przed kilkoma dniami wyznał, że latem był bliski dołączenia do “The Citizens”, o czym możecie przeczytać tutaj.

Wzmocnienia te mają zapewnić Manchesterowi panowanie na angielskich boiskach, a także przybliżyć ich do triumfu w upragnionej Lidze Mistrzów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x