blank
fot. widzew.com / fot. Marcin Bryja
1 Liga Polska   Plotki transferowe   Polska Piłka
Udostępnij:
Facebook
X (Twitter)
WhatsApp
Kopiuj link

Paweł Tomczyk wyjedzie do Rumunii?

O tym, że Widzew Łódź chce pozbyć się Pawła Tomczyka wiemy od początku grudnia. Kolejnym przystankiem w karierze wychowanka Lecha Poznań ma być rumuński CS Mioveni, w którym od początku sezonu występuje również inny polski zawodnik.

Według portalu Weszlo.com Paweł Tomczyk w najbliższym czasie ma przejść testy medyczne przed transferem do rumuńskiego CS Mioveni. Głównym powodem takiego ruchu ma być poważna kontuzja, jakiej doznał najlepszy strzelec Mioveni Bogdan Rusu (siedem goli w rundzie jesiennej rumuńskiej ekstraklasy). Dla Tomczyka byłby to oczywiście pierwszy wyjazd do zagranicznego klubu. Zadanie postawione przed nim nie byłoby łatwe - CS Mioveni po 21. rozegranych kolejkach ma na koncie 21 punktów i zajmuje 12. pozycję w tabeli. Oznacza to, że na pewno wiosną będą występowali w grupie spadkowej, w której będą bili się o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. W grupie spadkowej zagrają zespoły z miejsc 7-16. Dwie ostatnie drużyny bezpośrednią spadną z ligi, a drużyny z miejsc 13-14 zagrają w barażach z trzecim i czwartym zespołem drugiej ligi rumuńskiej. Zawodnikiem CS Mioveni obecnie jest Adrian Cierpka. Były piłkarz Górnika Łęczna jesienią wystąpił w siedmiu meczach ligowych.

Tomczyk gra w Widzewie Łódź od rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Ostatnie pół roku w jego wykonaniu nie było zbyt owocne. 23-latek w 13 spotkaniach Fortuna I ligi strzelił trzy bramki, z czego dwie z rzutów karnych (Tomczyk jednego rzutu karnego nie wykorzystał - w meczu 11. kolejki z Puszczą Niepołomice). Sztab szkoleniowy Widzewa nie był zadowolony z usług zawodnika, który na początku grudnia trafił na listę transferową.

Źródło: własne / weszlo.com

Avatar
Data publikacji: 19 stycznia 2022, 12:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.