Oficjalnie: Rewelacja Ligi Mistrzów zwalnia trenera

Zdjęcie: clubbrugge.be

Carl Hoefkens przestał pełnić funkcję pierwszego trenera Clubu Brugge. Belg został zwolniony ze swojej dotychczasowej pozycji po ligowym remisie z OH Leuven.

Nieco ponad pół roku. Tyle trwała przygoda Carla Hoefkensa jako głównego szkoleniowca Blauw-Zwart. Okres ten początkowo obfitował w wiele szczęścia. Najpierw zwycięstwo w meczu o Superpuchar Belgii z Gandawą. Następnie wygrana w niesamowitych okolicznościach w pierwszym meczu nowego sezonu Jupiler Pro League z Genkiem. Do tego doszły później nadspodziewanie dobre wyniki w rozgrywkach Ligi Mistrzów, gdzie udało im się wyjść z grupy.

Ostatnie rezultaty na krajowym podwórku przyćmiły jednak wcześniejsze osiągnięcia zespołu pod wodzą Hoefkensa. Słaba gra i wyniki, które nie były dostatnio zadowalające spowodowały, że 44-letni trener mógł czuć się coraz bardziej zaniepokojony. Meczem, który miał dać odpowiedź na pytanie “Czy Carl Hoefkens pozostanie pierwszym trenerem w Brugii?” miało być starcie na własnym stadionie z ligowym średniakiem, jakim jest Oud-Heverlee Leuven. Do przerwy Blauw-Zwart wygrywali pod bramce Ferrana Jutgli z rzutu karnego. W drugiej połowie gra stała się nieco bardziej wyrównana, a gdy spotkanie dobiegało końca i mogłoby się zdawać, że klub z Brugii dowiezie korzystny rezultat, wówczas do akcji wkroczył Nachon Nsingi. Zawodnik gości wpakował piłkę do pustej bramki z najbliższej odległości, tym samym przesądzając o losie Hoefkensa.

Wczoraj belgijski klub podał do wiadomości oficjalną informację o zwolnieniu Carla Hoefkensa z roli pierwszego szkoleniowca.

– Pomimo dobrych występów w Lidze Mistrzów, wyniki i poziom gry w rozgrywkach ligowych pozostały poniżej oczekiwań. Przerwa spowodowana Mistrzostwami Świata nie przyniosła poprawy. W środę Club został wyeliminowany w Pucharze Belgii, a w poniedziałek zremisował 1:1 z OH Leuven. – napisano w oświadczeniu.

Głosu udzielił prezes klubu, Vincent Mannaert: – Carl jest prawdziwym człowiekiem Clubu [Brugge]. Jego wkład i zaangażowanie w Club NXT oraz jako asystent [pierwszego zespołu] zostały bardzo docenione. Nie można też nie docenić jego roli w udanej kampanii Ligi Mistrzów w tym sezonie. Nasze wybory zeszłego lata nie zapewniły pożądanego poziomu gry i wyników w lidze belgijskiej i Pucharze Belgii. Pracujemy teraz nad jak najlepszą przyszłością dla Clubu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x