Oficjalnie: Mamadou Sakho przechodzi do Montpelier
mhscfoot.com
Mamadou Sakho finalizuje transfer do Ligue 1. 31-letni defensor zasilił szeregi drużyny Montpelier. Powrót do Francji ma być dla niego szansą na powrót do formy. W barwach Crystal Palace nie zachwycał.
Kariera Mamadou Sakho z pewnością nie potoczyła się tak, jak liczył na to sam zawodnik. Paris Saint-Germain, Liverpool, a chwilę potem Crystal Palace. Cały “zjazd” zaczął się od niesłusznego oskarżenia o doping, które mocno wpłynęło na wartość marketingową piłkarza. Ponadto przed nosem przeszły mu dwie okazje do zaistnienia w świadomości europejskich kibiców – finał Ligi Europy 2016 oraz Mistrzostwa Europy 2016, gdzie Francja dotarła do finału.
Po niezbyt udanym sezonie Sakho opuszcza Premier League, w której spędził ostatnich 8 lat swojej kariery, reprezentując barwy wspomnianych drużyn, czyli Liverpoolu i Crystal Palace. W rozgrywkach 2020/2021 Sakho zaliczył zaledwie 6 występów w pierwszej drużynie Orłów. 4 razy zagrał w rozgrywkach ligowych, raz w Pucharze Ligi Angielskiej i raz w Pucharze Anglii. Do tego dorzucił jeden występ w zespole rezerw. Przy czym warto podkreślić, że w pełnym wymiarze czasu rozegrał zaledwie trzy spotkania.
Powrót do Francji szansą na godne zakończenie kariery
Mamadou Sakho skończył w tym roku 31 lat. Ze względu na to, że gra na pozycji stopera, można śmiało zakładać, że przy odrobinie szczęścia, właściwym nastawieniu i regularnym, odpowiednio intensywnym treningu, jest w stanie grać na najwyższym poziomie jeszcze co najmniej kilka lat. Jeśli piłkarz spełni wspomniane warunki i zdoła zaprezentować się z dobrej strony, to będzie to dobre zakończenie dość nietypowej kariery, która brutalnie wyhamowała ze względu na niesłuszne oskarżenia o stosowanie dopingu.
Mamadou Sakho w Montpelier – kwota transferu
Sakho do drużyny Montpelier dołączył na zasadzie wolnego transferu. Francuski klub zaoferował środkowemu obrońców kontrakt, który wygaśnie dopiero w 2024 roku. Jak widać władze Montpelier wierzą w to, że piłkarz stanie na nogi na francuskiej ziemi. Być może faktycznie Sakho zdoła zaprezentować się z dobrej strony i zapomni o niezbyt udanym okresie w Crystal Palace.
