reprezentacja Polski

Polska, reprezentacja Polski / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Reprezentacja Polski ma już za sobą pierwszy mecz na Mistrzostwach Świata w Rosji. Po słabych zawodach biało-czerwoni ulegli Senegalowi 1:2. Jak na stadionie Spartaka w Moskwie spisali się poszczególni wybrańcy Adama Nawałki? Zapraszamy do zapoznania się z naszymi ocenami.

Oceny Polaków za mecz z Senegalem (skala 1-6, podane poniżej noty stanowią średnią ocen redaktorów portalu PilkarskiSwiat.com):

Wojciech Szczęsny – 2,3 – Pechowy mecz golkipera Juventusu. Najpierw został zaskoczony przez interwencję Thiago Cionka, a następnie nieco przeliczył się przy próbie naprawienia błędu kolegów i przegrał pojedynek z Niangiem. Poza sytuacjami bramkowymi nie miał zbyt wiele pracy.

Łukasz Piszczek – 1,7 – Nie możemy zbyt wiele pozytywnego napisać o grze naszego prawego obrońcy. Zaliczył kilka udanych interwencji, ale przez większość meczu wyraźnie spóźniony. Nie dawał także tak wiele w ofensywie, jak nas do tego przyzwyczaił. Od jego straty zaczęła się akcja, po której Senegalczycy objęli prowadzenie.

Thiago Cionek – 1,6 – Od pierwszych minut grał dość nerwowo, co było widoczne zwłaszcza przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy boiska. Jego niefortunna próba zablokowania strzału Gueye kosztowała nas utratę gola. Trudno przypuszczać, aby utrzymał miejsce w wyjściowym składzie na mecz z Kolumbią.

Michał Pazdan – 2,9 – Pod nieobecność Kamila Glika to legionista miał być filarem naszej linii obronnej. Trzeba przyznać, że z tej roli wywiązał się nieźle. Przy straconych golach nie zawinił. Zaliczył za to sporo udanych interwencji, ratując nas z opresji po błędach kolegów, na tle których wypadł przyzwoicie.

Maciej Rybus – 3,0 – Nieźle wszedł w mecz. Rozważną grę w defensywie łączył z dynamicznymi szarżami do przodu. Wraz z upływem czasu stawał się coraz mniej widoczny, a ponadto przydarzały mu się straty.

Grzegorz Krychowiak – 3,1 – Przez większość meczu nasz defensywny pomocnik w niczym nie przypominał siebie z chociażby Euro 2016. Notował proste straty, złapał żółtą kartkę, a także popisał się bezmyślnym zagraniem do tyłu, po którym Senegal podwyższył na 2:0. Zaliczył jednak kilka udanych powrotów do defensywy, a jego ocenę podwyższa honorowe trafienie dla naszej drużyny.

Piotr Zieliński – 3,1 – Zaczął bardzo dobrze. Od pierwszych minut starał się brać na siebie ciężar gry, popisując się szybkimi zagraniami do przodu bądź przerzutami na skrzydła. Z czasem niestety zgasł, jak i cała nasza drużyna. Na tle kolegów zaprezentował się nieźle, ale to nie jest ten poziom, jakiego oczekujemy po pomocniku Napoli.

Jakub Błaszczykowski – 2,3 – Dla Kuby był to setny mecz w reprezentacji Polski. Niestety nie zaliczy go do udanych. Nasz skrzydłowy jak zwykle walczył, starał się, ale nie był tak widoczny, jak zdążył nas do tego przyzwyczaić. Na drugą połowę już nie wyszedł, na co mógł mieć wpływ uraz stawu skokowego, jakiego doznał po jednym ze starć z senegalskim obrońcą.

Kamil Grosicki – 2,6 – Tradycyjnie aktywny, szybki i dynamiczny, choć tym razem nie przekładało się to na efekty. Dawał się we znaki senegalskim obrońcom, ale w kilku sytuacjach mógł zachować się lepiej. Duży plus za precyzyjne dośrodkowanie z rzutu wolnego na głowę Krychowiaka, po którym nasz defensywny pomocnik strzelił honorowego gola.

Arkadiusz Milik – 1,2 – Trzeba powiedzieć wprost, że był to bardzo słaby mecz w wykonaniu napastnika Napoli. W pierwszej połowie często bywał cofnięty, próbował kreować grę, ale z reguły kończyło się to stratami. W 70. minucie wreszcie doszedł do sytuacji strzeleckiej, ale z niewielkiej odległości uderzył niecelnie. Chwilę później zmieniony przez Dawida Kownackiego.

Robert Lewandowski – 2,5 – To nie był łatwy mecz dla naszego kapitana. Nie można mu odmówić zaangażowania, ale na niewiele się to zdawało. Trzeba przyznać, że senegalscy obrońcy wzorowo odrobili zadanie domowe i nie pozwolili naszemu orłowi rozwinąć skrzydeł.

Jan Bednarek – 2,2 – Rozegrał całą drugą połowę meczu, ale raczej nie będzie tego występu mile wspominać. Przyczynił się do utraty przez biało-czerwonych drugiego gola, kiedy to odpuścił piłkę od Krychowiaka, oczekując reakcji ze strony sędziego.

Dawid Kownacki i Bartosz Bereszyński – bez oceny – Grali zbyt krótko, by ich ocenić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x