Nunez: Nic nie rozumiem, kiedy mówi Klopp

Darwin Nunez, Liverpool

Zdjęcie: Liverpool

Darwin Nunez notuje na razie dość średnie wejście do Liverpoolu. A oczekiwania są spore.

Latem Manchester City i Liverpool dokonali wzmocnień w swoich szeregach ofensywnych. O ile Erling Haaland znakomicie sobie radzi w Premier League, to Nunez na razie spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Na koncie ma jedynie jedną bramkę do tej pory. Zwłaszcza biorąc pod uwagę kwotę, jaką otrzymała Benfica – 75 milionów euro.

Pojawiło się wiele głosów w mediach, że Urugwajczyk ma na razie spore problemy z adaptacją. Głównie chodzi o komunikację z Jurgenem Kloppem, co sam napastnik ostatnio również przyznał.

– Prawda jest taka, że nic nie rozumiem, kiedy mówi Klopp. Proszę kolegów, żeby wyjaśnili to, co powiedział. Myślę jednak, że Klopp ma bardzo klarowny styl gry. Prosi nas, żebyśmy robili proste rzeczy, nie bali się grać, byli pewni siebie. A kiedy tracimy piłkę, mamy od razu zakładać pressing. O to zawsze nas prosi, wszystko jest jasne. Trochę trudno było mi się przystosować. Wierzę, że zrobię to wraz z upływem czasu. Mam wsparcie kolegów z drużyny – tłumaczy Nunez.

Źródło: Daily Mail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.