Niepewna przyszłość Fatiego. Tam go skreślili

Okres wypożyczenia Fatiego do Brighton Hove&Albion można określić raczej rozczarowaniem.

W Brighton zegar tyka dla Fatiego

Ansu Fati, pomimo swojego młodego wieku, już zdążył zaznaczyć swoją obecność na europejskich boiskach. Jednak ostatnie miesiące nie były dla niego łatwe. Problemy z formą i brak stałego miejsca w pierwszym składzie Brighton sprawiają, że jego przyszłość w klubie stanęła pod dużym znakiem zapytania. Nieoficjalne źródła sugerują, że angielski klub może nie być zainteresowany przedłużeniem współpracy z młodym Hiszpanem.

Sytuacja ta stawia Fatiego w niepewnej pozycji, zwłaszcza w kontekście zbliżającego się letniego okna transferowego. Przerwa w regularnej grze i ograniczone możliwości pokazania swoich umiejętności mogą znacząco wpłynąć na jego karierę.

W tym sezonie we wszystkich rozgrywkach zdołał zaliczyć 26 występów, z tego 15 w lidze. Ale przełożyło się to tylko na 470 minut na murawach Premier League. Zdobył cztery bramki i dorzucił asystę.

Potencjalne kierunki dla Fatiego

W obliczu tych wyzwań, pojawiają się spekulacje na temat możliwych przyszłych kierunków dla Fatiego. Na ten moment zapewne powróci do Hiszpanii, gdzie Fati mógłby liczyć na większe wsparcie i lepsze warunki do rozwoju swojego talentu. Wiele będzie zależało również od nowego szkoleniowca Barcelony, i od tego jaki będzie miał plan na rozwój skrzydłowego.

Zobacz również: W Barcelonie nadal wierzą w zatrzymanie Xaviego

Źródło: Sport