Niemcy w finale EURO U – 21!
Kapitalne widowisko obejrzeli kibice na stadionie w Tychach 2:2 (k. 3:4) . Niemcy pokonali Anglików po rzutach karnych, choć dwukrotnie musieli odrabiać straty.
Anglicy znakomicie rozpoczęli spotkanie. Grali pewnie, z dużą dozą spokoju i nie dawali rywalom okazji do spokojnej wymiany podań. W 3 minucie Chambers wbiegł w nogi Davida Selke, ale sędzia nie odgwizdał jedenastki. Podopieczni Aidy'ego Boothroyda powinni wyjść na prowadzenie już w 7 minucie. Will Hughes znakomitym prostopadłym podaniem obsłużył Gray'a. Pierwszy strzał został zablokowany, a przy kolejnej próbie kapitalną interwencją popisał się Pollersbeck. Po tej sytuacji Niemcy zaczęli podejmować śmielsze próby w ofensywie. Kolejną znakomitą okazję do zdobycia bramki zmarnował Tammy Abraham. Znakomitą wrzutką z rzutu wolnego odnalazł go Ward - Prowse, jednakże najlepszy strzelec zeszłego sezonu Championship strzelił główką w sam środek bramki, co umożliwiło golkiperowi instynktowną obronę. Mniej więcej po 20 minutach do głosu doszli podopieczni Karla Huntza i przeprowadzili kilka groźnych akcji. Okazję do pokonania Pickforda miał m. in. Maximillian Phillip, ale nowy nabytek BVB strzelił nad bramką. Co nie udało się Phillippowi, powiodło się Selke w 35 minucie meczu. Toljan fantastycznie pokazał się do gry na prawej stronie, dograł w pole karne, a David Selke uderzył główką mocno i precyzyjnie. Pretensje można mieć w tej sytuacji do dwójki stoperów Mawsona i Chambersa. Anglicy otrząsnęli się z szoku po kilku minutach i odpowiedzieli w najlepszy z możliwych sposobów. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i dużym zamieszaniu w polu karnym strzał oddał Callum Chambers, do odbitej piłki dopadł Demarai Gray i uderzeniem z powietrza wpakował ją do siatki.
Druga odsłona to piorunujący cios wyprowadzony przez Anglię. Wykorzystując pasywność obrońców i fatalną stratę Gnabry'ego, Hughes wdarł się pod pole karne, niesygnalizowanym płaskim dograniem odnalazł Abrahama, któremu wystarczyło tylko dołożyć nogę, by cieszyć się z pierwszego trafienia na EURO U-21. Niemieccy piłkarze musieli skupić się na ofensywie. Pierwszą okazję miał Toljan, ale nie zdołał skutecznie zamknąć akcji po dośrodkowaniu z lewego skrzydła. Dużym zaangażowaniem wykazywali się Maximilian Meyer oraz jego imiennik Arnold. Gdy z boiska z powodu kontuzji zszedł David Selke (podobnie jak pomocnik rywali, Nathaniel Chalobach), kibicom naszych zachodnich sąsiadów mogły zrzednąć miny. Jednakże jego zmiennik, Felix Platte już po 7 minutach od wejścia na wpisał się na na listę strzelców. Kapitalną główką z rzutu rożnego nie dał szans Pickfordowi. Niemcy nie zamierzali na tym poprzestać i Platte zdobył kolejną bramkę, ale sędzia odgwizdał spalonego. Lwy Albionu po stracie drugiego gola wyraźnie oddały inicjatywę rywalom, ale ostatecznie do wyłonienia pierwszego z finalistów potrzebna była dogrywka.
Na samym początku dodatkowych 30 minut dwie świetne akcje rozegrali piłkarze Huntza. Dobrym ofensywnym rajdem popisał się Amiri, będący motorem napędowym ataków niemieckiej drużyny od chwili wejścia na murawę. Po graczach Boothroyda widać było duże zmęczenie, nie byli w stanie sklecić składnej ofensywnej akcji. Tylko jeden strzał oddany przez Anglików w pierwszej połowie dogrywki, zaś Niemcy wyraźnie nie chcieli serii rzutów karnych. Anglicy drugą połowę rozpoczęli bardziej zmotywowani niż do tej pory. Ale to Toljan znakomicie wyłożył piłkę do Amiriego, ten jednak zmarnował dogodną sytuację. O tym, kto zwycięży zadecydowały rzuty karne.
Wojnę nerwów lepiej wytrzymali Niemcy. Jedna interwencja Pickforda nie wystarczyła. Pollersbeck konsekwentnie rzucał się w prawą stronę bramki i zdołał wybronić uderzenia Abrahama oraz decydującą próbę Redmonda, czym przesądził o zwycięstwie. Teraz, pozostaje życzyć sobie, by finał Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Krakowie był równie emocjonujący.
Anglia - Niemcy 2:2 (1:1, 2:2, 2:2) k. 3:4
0:1 - Davie Selke 35'
1:1 - Demarai Gray 41'
2:1 - Tammy Abraham 50'
2:2 - Felix Platte 70'
Składy:
Anglia: Jordan Pickford - Mason Holgate (106' Dominic Iorfa), Calum Chambers, Alfie Mawson, Ben Chilwell - James Ward-Prowse, Will Hughes (86' John Swift), Nathaniel Chalobah (66' Jacob Murphy), Demarai Gray (73' Nathan Redmond)- Lewis Baker, Tammy Abraham.
Niemcy: Julian Pollersbeck - Jeremy Toljan, Gideon Jung (80' Thilo Kehrer), Marc-Oliver Kempf, Yannick Gerhardt - Janik Haberer (102' Dominik Kohr) - Maximilian Phillipp, Max Meyer, Maximilian Arnold, Serge Gnabry (87' Nadiem Amiri)- Davie Selke (63' Felix Platte).
Żółte kartki: Will Hughes, Ben Chilwell, Mason Holgate (Anglia) oraz Davie Selke, Serge Gnabry, Marc-Oliver Kempf, Max Meyer (Niemcy).
Sędzia: Gediminas Mazeika (Litwa).
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58