Napastnik Arsenalu narozrabiał…
Duńczyk Nicklas Bendtner we wtorek przebywając w Kopenhadze pod wpływem alkoholu awanturował się z taksówkarzem. 26-latek oglądał w pubie mecz swojej drużyny z Bayernem Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów (przegrany 2:1).
Po ostatnim gwizdku meczu Bendtner wraz z kolegą zamówili taksówkę...
- Jeden z nich miał rower, dlatego wysiadłem z samochodu, by włożyć ten rower do bagażnika, wtedy oni weszli do auta i zaczęli bawić się radiem - relacjonuje taksówkarz.
- Zabrali też kilka rzeczy z samochodu i nie chcieli ich oddać. Z taksówki wysiedli dopiero, kiedy zacząłem grozić, że wezwę policję. Potem Bendtner wołał, że gdyby nie był tak sławny, to by mnie pobił i nazwał mnie grubą świnią. Zdjął też swój pasek i zaczął nim uderzać w samochód, krzycząc, że chce się ze mną „piep…”. Jeszcze nigdy nie spotkało mnie coś podobnego - mówił taksówkarz z 25-letni doświadczeniem.
Do tej pory władze Arsenalu nie wydały w tej sprawie żadnego oświadczenia.
Źródło: własne/L'Equipe
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04