MŚ U-20: Amerykanie liderami grupy A
Stany Zjednoczone pokonały 2:1 Mjanma i dzięki bezbramkowemu remisowi Nowej Zelandii z Ukrainą, są w tej chwili liderami grupy A.
Jako pierwsi na boisko North Harbour Stadium w Auckland o 13:00 czasu lokalnego wybiegli piłkarze Nowej Zelandii i Ukrainy. Mimo iż na murawie było widać różnicę w umiejętnościach obydwóch drużyn, to gospodarze tego turnieju starali się dzielnie walczyć i przetrzymać ataki rywali. Już w pierwszych minutach groźnym strzałem z dystansu popisał się Biesiedin, ale Sail wykazał się sporym refleksem. Nieco później zagrożenie w polu karnym europejczyków stworzył Lewis, ale jego uderzenie głową powędrowało ponad poprzeczkę Sarnavsky'ego. Po zmianie stron najlepszą okazję na zmianę wyniku miał Tatarkov, którego świetnie wypuścił Kovalenko, ale ten uderzył w boczną siatkę. Ostatecznie do końca żadna z drużyn nie potrafiła strzelić bramki i mecz zakończył się wynikiem 0:0
Nowa Zelandia - Ukraina 0:0
Nowa Zelandia: Sail, Edge, Wynne, Brotherton, Mitchell, Tuiloma (Hudson-Wihongi 81), Stevens (Patterson 73), Dyer, Rufer (Billingsley 64), Lewis, Ridenton
Ukraina: Sarnavskyi, Kacharaba, Burda, Chumak, Polehenko, Kabaiev, Biesiedin (Yaremchuk 90+3), Tatarkov (Niemtinov 90), Kovalenko, Sobol, Kharatin (Tankovskyi 82)
O ile bramek nie zobaczyliśmy w Auckland, to kilka goli zobaczyli widzowie na Northland Events Centre w Whangarei. Amerykanie przed turniejem wskazywani jako faworyci grupy, tutaj w meczu z Mjanmą dość niespodziewanie zostali szybko sprowadzeni na ziemię. Już w 9' minucie na prowadzenie Mjanmę wyprowadził Yan Naing OO wykorzystując błąd amerykańskiego bramkarza po rzucie rożnym i po dużym zamieszaniu pakując piłkę do siatki. Amerykanie szybko jednak odpowiedzieli. Ponownie gol padł po rzucie rożnym, ale tym razem Carter-Vickers głową przedłużył piłkę do Talla, który efektownie umieścił ją w siatce. Do przerwy zatem było 1:1. Druga połowa podobnie jak pierwsza była zaskakująco wyrównana, ale to USA zadało ostateczny cios. Znakomitą kontrę pewnym strzałem wykończył kapitan Handman, zapewniając swojej drużynie pierwsze trzy punkty.
USA - Mjanma 2:1
USA: Steffen, Moore, Carter-Vickers, Miazga, Acosta, Hyndman, Rubin, Sonora (Zelalem 55), Tall (Jamieson 49), Delgado, Allen (Thompson 73)
,Mjanma: Latt, Aung, Kyaw, Kyaw Min OO, Soe, Aung Thu, Paing, Lwin, Yan Naing OO, Tun, Aung
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52