Moriba pozostanie w rezerwach, dopóki nie przedłuży kontraktu z Barcą
Ilaix Moriba nie stawi się na badaniach medycznych i zabraknie go podczas presezonu pierwszej drużyny Barcelony. W klubie zadecydowano, że dopóki pomocnik nie przedłuży kontraktu, będzie występował razem z rezerwami.
Barcelona podała listę zawodników, którzy jutro stawią się na badaniach przed rozpoczęciem przygotowań do zbliżającego się sezonu. Poza zawodnikami, którzy są na zgrupowaniu reprezentacji, zabraknie Ilaixa Moriby. Absencja 18-latka nie wynika z kontuzji czy też dłuższego urlopu, a jedynie z faktu, że nie przedłużył on jeszcze kontraktu z Barceloną. Taką decyzją są zaskoczeni przedstawiciele piłkarza, którzy są w trakcie negocjacji z klubem.
W ten sposób Barca chce wywrzeć presję na piłkarzu, któremu pozostał zaledwie rok kontraktu. Z początku negocjacje przebiegały dobrze i między obiema stronami panował optymizm. Wydawało się, że porozumienie zbliża się wielkimi krokami i jest to tylko kwestia czasu. Jednak jak się okazuje, negocjacje przedłużają się ze względu na wysokie wymagania finansowe piłkarza, które zostały przedstawione przez agentów piłkarza.
Z otoczenia zawodnika dochodzą głosy, że klub przedstawił tylko jedną ofertę, która została odrzucona. Przedstawiciele pomocnika są jednak pozytywnie nastawieni i są otwarci oraz gotowi, aby ponownie usiąść do rozmów.
Ilaix Moriba w pierwszej drużynie Barcy zadebiutował w zeszłym sezonie. W sumie rozegrał 18 spotkań, strzelił jedną bramkę i zanotował trzy asysty. Na boisku przebywał łącznie jedynie przez 672 minuty, jednak to wystarczyło aby zrobić dobre wrażenie na kibicach oraz trenerze.
źródło: Mundo Deportivo