Miroslav Klose wygrał z chorobą. “Czuję się w pełni zdrowy”
Miroslav Klose w maju ogłosił, że cierpi na zakrzepicę i musi sobie zrobić przerwę w trenowaniu. Po czterech miesiącach były reprezentant Niemiec prawdopodobnie wróci na ławkę trenerską.
Miroslav Klose w zeszłym sezonie był jednym z asystentów Hansiego Flicka w Bayernie Monachium. Po udanej kampanii 2020/21 były reprezentant Niemiec zapragnął podjąć się samodzielnej pracy. Wydawało się, że lada moment obejmie stery w Fortunie Duesseldorf, ale wtedy nadeszła choroba. Klose ogłosił wtedy, że musi wyleczyć zakrzepicę.
W wywiadzie z “Kickerem” rekordowy strzelec Mundialu zapowiedział, że wraca “do gry”.
– Znowu wszystko jest w porządku, czuję się w pełni zdrowy. Zaczynam wszystko od nowa. Gram w piłkę, w tenisa, biegam. Lekarze dali mi zielone światło – powiedział.
43-latek jednocześnie zapowiedział, że nie zostanie on asystentem Flicka po raz kolejny, tym razem w reprezentacji Niemiec.
– Czuję się świetnie i chcę wrócić do pracy. Dalsza współpraca z Hansim byłaby czymś fantastycznym, ale chcę jako trener stanąć na własnych nogach i zacząć działać na własny rachunek, by się sprawdzić i przekonać, co naprawdę potrafię.
– Codzienny kontakt z drużyną, z boiskiem – na tym zależy mi teraz najbardziej. Jest zapał, jest euforia, zobaczymy, gdzie mnie to zaprowadzi.
źródło: Kicker