Michniewicz: Tomczyk strzeli jeszcze wiele goli
Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)
Paweł Tomczyk był jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy podczas ostatniego meczu ligowego Lecha Poznań z Zagłębiem Sosnowiec.
Młody zawodnik zdobył dwie bramki, a jego drużyna wygrała 4:0. Dobre zawody rozegrał także Kamil Jóźwiak. Zadowolenia z tego nie kryje selekcjoner reprezentacji do lat 21 Czesław Michniewicz.
Jestem w stałym kontakcie z moimi piłkarzami, wiedziałem o ich problemach na początku sezonu. Paweł trochę przeżywał te niewykorzystane sytuacje w pierwszym meczu pucharowym, ale powtarzałem mu, by się tym nie załamywał, skupił się na treningu, bo to tylko kwestia czasu, kiedy zacznie strzelać dla Lecha. – powiedział Michniewicz w rozmowie z “Głosem Wielkopolski”.
Paweł to nie jest typ takiego napastnika jak Damian Nawrocik, który z piłką umie zrobić wszystko i potrafi czarować kibiców. Ma jednak wiele innych zalet. Bardzo dobrze gra przodem do bramki, co jest bardzo cenne. Niesamowicie mądrze porusza się na boisku. Ma instynkt i intuicję. Strzeli dla Lecha Poznań jeszcze wiele bramek, bo szybko podejmuje decyzje, co u napastnika również jest bardzo ważne. To też piłkarz z charakterem. Miał złamaną kość śródstopia, a mimo tego chciał przyjechać na zgrupowanie i grać. Musiałem go ostro hamować, podobnie jak lekarze. Paweł zawsze poświęca się dla drużyny i za to też bardzo go cenię. Cieszę się, że wraca do formy, tak jak Kamil Jóźwiak, bo to bardzo ważny zawodnik w mojej drużynie. – ocenia trener.
