Michniewicz: Pracujemy według jasnych zasad
- Jest troszeczkę większa pewność, co do naszej przyszłości. Wiemy, ile meczów mniej więcej zostało do końca roku - mówił szkoleniowiec Legii Warszawa, Czesław Michniewicz przed ligowym meczem z Radomiakiem Radom.
W sobotę beniaminek podejmie mistrzów Polski. Radomiak na start sezonów zdołał ugrać punkt z Lechem Poznań. Michniewicz jest tego świadom i Legia nie będzie lekceważyć najbliższego rywala.
- Radomiak to ciekawa drużyna. Miałem okazję obejrzeć ich w Gdyni. Grali bardzo ważny mecz, który dał im praktycznie awans do ekstraklasy. To zespół, który buduje akcję z wielu podań. Ma kilku ciekawych piłkarzy. To drużyna, która składa się z piłkarzy technicznych. Jest dobrze zaawansowana technicznie. Swobodnie operowali piłką. Mamy przeanalizowaną akcję na Lechu, gdzie wymieniali podania przez dwie minuty. Nie jest łatwo grać pod pressingiem Lecha, a oni to świetnie robili. Mają kilka wyćwiczonych zachowań, jeśli chodzi o stałe fragmenty gry – na pewno coś przygotują przeciwko nam. Widać rękę trenera i to, że zespół cały czas się rozwija, i nieprzypadkowo awansował do ekstraklasy - ocenił Michniewicz podczas konferencji prasowej.
Trener "Wojskowych" zapowiedział, że choć personalnie Legia zagra inaczej z Radomiakiem, to pod względem taktycznym będzie to dobre przygotowanie przed dwumeczem z Dinamo Zagrzeb.
- Skład będzie może osobowo inny, ale w takim ustawieniu chcemy zagrać w spotkaniu z Dinamem. Na niektórych pozycjach zagrają zawodnicy, którzy występowali mniej, po to, aby mieć odpowiedź na wypadek, gdyby kogoś zabrakło. Musimy pamiętać, że Filip Mladenović ma dwie żółte kartki i musimy przygotować kogoś na jego pozycję. Stąd też na jego pozycji na pewno zagra Joel Abu Hanna. Ostatnio grał, ale w systemie z czwórką obrońców, to zupełnie inne granie. Podobnie, jak Maik Nawrocki. Chcemy, aby blok obronny składał się z trzech stoperów i dwóch wahadłowych. Zagrają inni zawodnicy niż w Tallinnie, ale chcemy, żeby ten blok został zachowany, aby zobaczyć Nawrockiego, Rose’a czy Abu Hannę na pozycji, na której występują nasi piłkarze z pierwszego składu - zapowiedział.
Nie zabrakło także tematu ostatniej rywalizacji z Florą Tallin.
- Myślę, że to spotkanie niektóre rzeczy potwierdziło. Mamy na pewno też wątpliwości, co do niektórych zawodników, kto od początku, kto na zmianę, kto w jakim wymiarze czasowym. Mecz z Wisłą Płock pokazał, że rotacja może i na pewno będzie, z uwagi na to, że będziemy grali na trzy dni. Teraz chodzi o to, aby dobrać właściwą konstelację, czyli odpowiednio połączyć doświadczenie z młodością. Aby nie rzucać samej młodzieży na mecze, bo jej będzie się grało wtedy bardzo trudno, dlatego musimy ją wspomagać doświadczonymi piłkarzami. I nasza rola jest taka, aby tak, brzydko mówiąc, wymieszać skład. Tak, aby grali młodzi zawodnicy, i ci, którzy grali mniej, i też kilku starszych, doświadczonych zawodników, żeby myśleć o sukcesach. Myślimy o tym, aby skutecznie walczyć o mistrzostwo Polski. Nie chcemy później nikogo gonić, tylko chcemy punktować od początku. Tak, jak miało to miejsce w spotkaniu z Wisłą - ocenił Michniewicz.
Radomiak podejmie Legię w sobotę o godzinie 20:00.
-
EkstraklasaLegia monitoruje młodego Amerykanina
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:22
-
EkstraklasaGórak: Cenna lekcja, nauka i przywołanie do rzeczywistości
Kamil Gieroba / 28 października 2024, 15:01
-
EkstraklasaEfektowny pokaz laserowy Legii Warszawa na cześć Lucjana Brychczego [WIDEO]
Victoria Gierula / 28 października 2024, 10:00
-
EkstraklasaPKO Ekstraklasa: Jagiellonia nie zawiodła! Nowy wicelider (WIDEO)
Kamil Gieroba / 27 października 2024, 17:02
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal remisuje z Zagłębiem. Dublet Wdowiaka (WIDEO)
Michał Szewczyk / 27 października 2024, 14:35
-
EkstraklasaPokorny: Stać nas na to, żeby być bardzo wysoko w lidze
Kamil Gieroba / 27 października 2024, 6:00