Michniewicz: nam potrzebna jest cała seria zwycięstw
Wygrana z Zagłębiem była ważna. Pozytywny wynik kształtuje poczucie własnej wartości, świadomość i pewność siebie. Ale nam potrzebne jest nie jedno zwycięstwo, ale cała seria zwycięstw byśmy zaczęli grać na miarę potencjału - mówił trener Legii Warszawa Czesław Michniewicz podczas konferencji prasowej.
Legia ma przed sobą w środę zaległy mecz 5. kolejki PKO Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław. Stołecznym wciąż doskwierają problemy kadrowe.
Z kadry 31 osób, nie będzie branych pod uwagę przy ustalaniu składu 13 zawodników. Nie ulegnie poprawie sytuacja ze środkowymi obrońcami – Inaki Astiz, Mateusz Wieteska i William Remy nie są zdolni do gry. Nie mogę brać też pod uwagę Ariela Mosóra, jest na kwarantannie związanej z koronawirusem. (...) Do gry niezdolni będą w środę też Cierzniak, Miszta, Muzyk, Cholewiak, Hołownia, Sanogo, Vesović, Kante – choć rozpoczął już treningi indywidualne i być może pod koniec tygodnia wróci do ćwiczeń z drużyną. Nie będzie też Bartka Kapustki – przebywa w domu z koronawirusem, ale przechodzi wszystko bezobjawowo, czuje się dobrze. Liczę, że po dziesięciu dniach uzyska wynik negatywny i wróci szybko do zajęć nie tracąc za wiele ze swojej motoryki. Dziś pierwszy raz będzie trenował z nami Kacper Kostorz, który przechodził skomplikowaną chorobę. On będzie teraz potrzebował czasu by się odbudować. Pozostali gracze są zdrowi, regeneracja szybko postępuje - podsumował Michniewicz.
Wrocławianie są aktualnie na piątej pozycji w tabeli. Wyżej niż Legia.
Atuty Śląska? Bardzo dobre stałe fragmenty gry. Jest tam kilku graczy, m.in. Piotrek Celeban, którzy doskonale czują się w walce w powietrzu. Na to trzeba będzie zwrócić uwagę. Dynamika w grze. Śląsk bardzo szybko przechodzi z obrony do ataku. Jest długie podanie na wolną przestrzeń, mają szybkich skrzydłowych – to kolejna broń Śląska. Skupiamy się na całym zespole rywala, na tym jak funkcjonuje. Mają trenera, który długo z nimi pracuje, więc z dnia na dzień wiele się tam nie zmieni. Ale przede wszystkim musimy patrzeć na siebie, nasza gra jest najważniejsza. Można wszystko wiedzieć o przeciwniku, ale gdy nie wypełni się założeń na dane spotkanie, to i tak jest wtedy problem - stwierdził szkoleniowiec Legii.
-
PolecaneOficjalnie: To będą ludzie Amorima. Manchester United zatwierdził sztab
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 7:04
-
La LigaFlick zrezygnował z defensora. Niedługo dojdzie do transferu?
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 6:00
-
Liga NarodówLiga Narodów: Holandia lepsza od Węgrów. Cztery gole
Karolina Kurek / 16 listopada 2024, 22:53
-
Plotki transferoweMourinho chce kolejnego Polaka w Fenerbahce
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 20:15
-
Plotki transferoweKiwior nie narzeka na brak zainteresowania. Trafi do włoskiego giganta?
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 18:39
-
PolecaneOficjalnie: Sensacja. Puchar Narodów Afryki bez czterokrotnego triumfatora
Victoria Gierula / 16 listopada 2024, 17:46