Michniewicz: Na pewno pierwsze mecze po zmianie trenera są trudne

Czesław Michniewicz

fot. Janusz Partyka (legia.com)

– Nowy trener, nowe pomysły, nowe nadzieje, być może korekty w składzie. Jadąc do Krakowa spodziewamy się wszystkiego, co może się wydarzyć – mówił trener Legii Warszawa, Czesław Michniewicz przed meczem ligowym z Wisłą Kraków.

Legia Warszawa przed trzynastą kolejką PKO Ekstraklasy wróciła na pozycję lidera w tabeli. Wiadomo, że “Wojskowi” do końca roku będą musieli radzić sobie bez Michała Karbownika

– Bazowaliśmy na ruchliwości naszej dwójki pomocników – Kapustka, Karbownik. Za nimi dobrze operował w głębi pola, w ostatnim czasie, Andre Martins. Wcześniej robił to Bartek Slisz. Na pewno naszą siłą było to, że coraz częściej graliśmy akcje przez środkową strefę boiska, budowaliśmy je krótkimi podaniami. Mieliśmy dzięki temu dobre posiadanie piłki, często graliśmy na połowie przeciwnika. I to dawało nam opcje, grając w takim a nie innym ustawieniu. Ale myślę, że musimy i potrafimy grać w różnych ustawieniach personalnych, taktycznych. I nie stanowi to dla nas problemu – stwierdził Michniewicz.

Niedawno nowym szkoleniowcem “Białej Gwiazdy” został Peter Hyballa.

Nowy trener, nowe pomysły, nowe nadzieje, być może korekty w składzie. Jadąc do Krakowa spodziewamy się wszystkiego, co może się wydarzyć. Widzieliśmy, że w mikrocyklu przed meczem z nami trenował Jakub Błaszczykowski. Być może będzie brany pod uwagę do gry przeciwko nam. Powiedziałem zawodnikom, że przed każdym spotkaniem bardzo dokładnie analizujemy rywala, lecz w tym tygodniu musimy też bardzo zwrócić uwagę na naszą grę. Musimy skupić się na sobie, żeby wykonywać pewne rzeczy jeszcze lepiej. Niektóre funkcjonowały dobrze w ostatnim czasie, ale inne muszą funkcjonować jeszcze lepiej. Dlatego w tym tygodniu skupiliśmy się bardziej na sobie. Oczywiście, w żaden sposób nie lekceważymy przeciwnika – mówił Michniewicz.

Na pewno pierwsze mecze po zmianie trenera są trudne – dla tego trenera, jak i przeciwników. Wiadomo, że nowy szkoleniowiec chce coś wprowadzić po swojemu. Analizowaliśmy ostatnie mecze Wisły, ale tak do końca nie wiemy, w jakim ustawieniu zagra, jaka będzie jej główna strategia. Bazujemy tez na wcześniejszym klubach, w których pracował trener Hyballa. Byłem świadkiem, na żywo oglądałem mecz Dunajskiej Stredy z Cracovią w Krakowie. Wiedziałem, jak grała drużyna ze Słowacji. Bardziej spodziewam się tego, że już teraz bądź w najbliższym czasie Wisła będzie grała jak Dunajska Streda – bardzo agresywnie, pressingiem, wysoko, nastawiona na ofensywę. Takiej gry się spodziewamy ze strony Wisły – dodał.

Mecz Wisły Kraków z Legią Warszawa w sobotę, 12 grudnia.

Źródło: Legia Warszawa

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x