Michniewicz: Gramy wedle własnych zasad, dodaje to pewności siebie

Czeslaw Michniewicz

fot. Mateusz Kostrzewa / Legia.com

Czesław Michniewicz przestrzega przed środowym starciem z Bodo/Glimt, że minimalne zwycięstwo w Norwegii o niczym nie przesądza.

Mistrz Polski wywiózł niezwykle istotne zwycięstwo z Norwegii. Jutro postara się, by pewnie awansować do kolejnej rundy el. Ligi Mistrzów. Wiele wskazuje, iż Artur Boruc nie pomoże kolegom, ponieważ jest przeziębiony, choć decyzja w jego sprawie zapadnie przed meczem. – Po naszym wyjeździe do Bodø nie brał udziału w żadnym treningu. Zobaczymy, jak będzie dzisiaj. Być może stan zdrowia Artura się poprawi. Wtedy zapadnie decyzja, czy znajdzie się on w kadrze na rewanżowe spotkanie – przyznał trener.

– Odnośnie wyniku, który osiągnęliśmy w pierwszym meczu. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale mamy świadomość, że ten rezultat jeszcze niczego nie przesądza. Tak podchodzimy również do jutrzejszego spotkania. Chcemy na chwilę zapomnieć o meczu w Bodø, wyciągnąć wnioski i dobrze przygotować się na rewanż. Nie będziemy bronić wyniku z pierwszego spotkania. Chcemy wyjść na boisko i grać po swojemu, wedle własnych zasad. Nie zajmujemy się kompletnie przyszłością. Myślimy tylko o jutrzejszym meczu z FK Bodø/Glimt – dodał.

– Nie wyciągałbym aż tak daleko idących wniosków. Zagraliśmy dopiero jeden mecz. Cieszymy się, że dyspozycja i sposób grania były okej. Graliśmy w innych warunkach niż dotychczas, ale to już jest za nami. Nie chcę sobie zaprzątać tym głowy. Cieszymy się, że wyszło tak jak wyszło. Wszystko jednak rozstrzygnie się jutro – podkreślił.

– Pracujemy dużo nad pewnymi rozwiązaniami, ale też nie chcemy się ograniczać do jednej, czy dwóch wyćwiczonych akcji. Zawodnicy mają odpowiednio reagować na boisku i podejmować optymalne decyzje. Cieszy mnie to, że gramy po naszemu, wedle własnych zasad. To przynosi efekty i dodaje nam pewności siebie. Nasza siła tkwi właśnie w tym i będziemy chcieli pokazać to jutro na boisku – kończy.

źródło: legia.com /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x