bundesliga
fot. twitter.com
Udostępnij:

Mecz sezonu Schalke 04, niespodziewane zwycięstwo Stuttgartu i zwycięstwo Polaków

Sobotnie spotkania z 33. kolejki Bundesligi przyniosły nam wiele emocji, nie tylko za sprawą Bayernu Monachium i rekordu Roberta Lewandowskiego.

Schalke 04 - Eintracht Frankfurt 4:3 (1:1)

Bramki: 15' Huntelaar, 52' Idrizi, 60' Flick, 64' Hoppe – 29' André Silva, 51' N'Dicka, 72' André Silva

Obecny sezon jest dla Schalke 04 jak droga przez mękę. Fatalna gra, problemy związane z obsadą trenerską i zarządem, a do tego spadek to paradoksalnie wierzchołek góry lodowej. Jednak dzisiejszy mecz mógł być promykiem nadziei dla fanów zespołu z Zagłębia Ruhry. Strzelenie czterech goli i wygrana w imponującym stylu z Eintrachtem walczącym o europejskie puchary jest czymś imponującym. Jeszcze większym powodem do dumy może być nie tylko wynik, ale gra całego zespołu, w którym nie brakuje młodych zawodników.


Borussia Mönchengladbach - VfB Stuttgart 1:2 (1:0)

Bramki: 45' Stindl – 72' Endo, 77' Kalajdžić

Po ubiegłotygodniowym laniu od Bayernu Monachium, Borussia miała nadzieję na odkucie się w starciu z teoretycznie słabszym rywalem. Do pierwszej połowy wyglądało to całkiem nieźle, prowadzenie 1:0 i pozorna kontrola nad spotkaniem. Tymczasem w drugiej połowie Stuttgart sprawił nie lada niespodziankę. W 5. minut zdobył dwa gole i wygrał ten mecz. Zwycięstwo dało gościom marzenia na awans do europejskich pucharów, choć obiektywnie mówiąc będzie to nie lada zadaniem.


FC Augsburg - Werder Brema 2:0 (0:0)

Bramki:  57' R. Khedira, 90' D. Caligiuri

Augsburg już od początku meczu miał utrudnione zadanie. W 13. minucie czerwoną kartkę dostał Ruben Vargas, a to oznaczało grę praktycznie przez cały mecz w osłabieniu. Gospodarze stanęli na wysokości zadania i do końca pierwszej połowy zdołali utrzymać bezbramkowy rezultat. Już na początku drugiej części spotkania dostali od przeciwnika nie lada prezent, ponieważ Werder również został ukarany czerwoną kartką. Gra się wyrównała, a Augsburg na tym skorzystał. Do końca meczu dwukrotnie zdobywał gola i wygrał to spotkanie. 90. minut w barwach gospodarzy rozegrali Rafał Gikiewicz i Robert Gumny.


Avatar
Data publikacji: 15 maja 2021, 18:23
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.