Mateusz Wieteska ostro po meczu Legii ze Spartakiem: Jesteśmy w d*pie

Legia Warszawa przegrała ze Spartakiem Moskwa i tym samym pożegnała się z Ligą Europy. Mateusz Wieteska na antenie TVP Sport na gorąco podzielił się swoimi odczuciami po spotkaniu.

Obrońca rozegrał przy Łazienkowskiej całe spotkanie i w 81' minucie otrzymał żółtą kartkę. Po meczu nie szczędził ostrych komentarzy.

– Na pewno jakieś wątki optymizmu są. Wiemy, że już nie mamy europejskich pucharów. Każdy, po odpadnięciu polskiej drużyny z europejskich pucharów, mówi, że trzeba się skupić na lidze, no ale my jesteśmy w ekstraklasie troszeczkę w dupie, za przeproszeniem. Czas więc zacząć po prostu wygrywać.

– Czy nie jest łatwo, kiedy w zasadzie od początku meczu musimy odrabiać straty? Nie jest łatwo. Ma pan rację, ale wiedzieliśmy też, że musimy wygrać. Myślę, że od początku było widać, że przejęliśmy posiadanie piłki. Graliśmy tak jak chcieliśmy, tylko nie stwarzaliśmy sobie sytuacji, więc jak nie stwarzamy sobie sytuacji, to nie zdobędziemy bramek. Tracimy gola po głupim błędzie i nie udało nam się przechylić szali na naszą korzyść.

– Było widać, że Spartak przyjechał tutaj grać bardziej z kontrataku niż chciał po prostu grać w piłkę. Ewidentnie ustawili się pod kontratak. Większość zespołów ustawia się na nas niską defensywą i stara się grać z nami z kontrataku. Widzą, że popełniamy w tym elemencie błędy i na naszą niekorzyść to niestety wykorzystują.

źródło: TVP Sport