Marek Gołębiewski: Musimy gryźć trawę i walczyć w każdym meczu

Już od pewnego czasu staramy się wyjść z dołka mentalnego. Musimy gryźć trawę i walczyć w każdym meczu - twierdzi Marek Gołębiewski przed rywalizacją z Leicester City.

Po fantastycznym początku w fazie grupowej Ligi Europy, Legia już mocno skomplikowała sobie szanse na awans do następnego etapu. W czwartek mistrz Polski zmierzy się na King Power Stadium z Lisami.

Szkoleniowiec powiedział, że Artur Boruc trenuje od dziesięciu dni i jest przygotowywany do niedzielnego meczu z Jagiellonią Białystok (godz. 17:30). Cały czas szukamy odpowiedniego ustawienia i rotujemy składem. Tak też było w Zabrzu. Po zmianie ustawienia i dokonaniu zmian, wyglądało to lepiej. Ze swojej strony mogę obiecać, że zrobię wszystko, aby ta drużyna się podniosła - stwierdził.

- Już od pewnego czasu staramy się wyjść z dołka mentalnego. Widziałem poprawę w drugiej połowie spotkania z Górnikiem. Moi piłkarze walczyli i pokazali charakter. Nie przyniosło to jednak zwycięstwa. Najlepszym impulsem będzie zwycięstwo. Potrzebujemy trzech punktów. Musimy gryźć trawę i walczyć w każdym meczu, a wtedy przełamanie na pewno nadejdzie - mówi trener.

Czarna seria jest kontynuowana przez legionistów i nadzieje na puchary poprzez rozgrywki PKO Ekstraklasy oddalają się. - Stałe fragmenty gry są częścią piłki nożnej, którą można najszybciej poprawić. Jak widzimy – w trzech meczach przynosiło to efekty. Na jutrzejszy mecz mamy przygotowane swoje fragmenty gry, ale nie będę tego zdradzał. Leicester świetnie radzi sobie w tym elemencie, ale wydaje mi się, że możemy zdobyć jutro bramkę po takim rozegraniu - uważa dalej Gołębiewski.