Marcos Alonso znów pod skrzydłami Antonio Conte?

(Photo by Julian Finney/Getty Images)

Już niedługo Inter Mediolan może znów zakontraktować szrot z Premier League. Na celowniku Nerazzurich ma znajdować się wahadłowy Chelsea – Marcos Alonso.

Marcos Alonso do Chelsea przechodził właśnie z Serie A, a dokładniej z Fiorentiny. W 2016 roku na Stamford Bridge ściągnął go Antonio Conte i Hiszpan był jednym głównych elementów układanki włoskiego szkoleniowca. W pierwszym sezonie w The Blues Alonso mógł się cieszyć z tytułu mistrza Anglii. Jednak po następnym sezonie, kiedy to Conte został zwolniony, a następni menedżerowie odeszli od gry wahadłowymi, Alonso mocno obniżył loty. W tym sezonie u Franka Lamparda zagrał ledwie w 10 meczach Premier League, a często 29-latek nawet nie łapał się na ławkę rezerwowych. Lampard preferował nawet grę Cesarem Azpiliquetą na lewej obronie, pomimo tego, że rodak Alonso to nominalnie prawy obrońca.

Jednak jeśli Marcos Alonso grał, to dawał liczby – w tym sezonie ligi angielskiej ma 4 bramki i 3 asysty, w tym 3 gole zdobył w dwóch poprzednich kolejkach. Możliwe, że forma zwiększy ilość minut obrońcy w Chelsea, ale jeśli nie, to na to gotowy jest Inter Mediolan. Według Calciomercato, Włosi chcą wyłożyć na Alonso około 30 milionów euro. Możliwe, że właśnie przez zwyżkę formy Chelsea będzie chciała więcej pieniędzy, ale transakcja może być korzystna dla obu stron. The Blues zejdą z wysokiej tygodniówki Alonso, który ma kontrakt z klubem do 2023 roku. Jednocześnie zrobią sobie miejsce na nowego lewego obrońcę, a na celowniku Chelsea jest Alex Telles z FC Porto. Natomiast Alonso znów będzie grał u Antonio Conte, u którego najlepiej mu szło podczas pobytu na Stamford Bridge.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x